PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=704946}

Obecność 2

The Conjuring 2
7,1 128 871
ocen
7,1 10 1 128871
6,1 14
ocen krytyków
Obecność 2
powrót do forum filmu Obecność 2

Zarówno w jedynce (dużo moim zdaniem lepsza) jak i w tej części, te były najwyższej jakości !!! I w życiu żadne psychologiczne pierdy w rodzaju Lśnienia czy Blair Witch nie będą lepsze niż właśnie Conjuring czy stare dobre slashery jak cztery pierwsze Piątki 13ego.

Sequel jakoś odrobinkę mniej mnie przestraszył, chyba wszystkie straszaki były mniej sugestywne, mniej działające na wyobraznię. Ściąganie kołdry z jedynki na stałe wbudowało mi się w psychikę i nieraz w środku nocy przypomina mi się ta scena ;)

Przed chwilą w innym wątku napisałem: "Oglądałem kiedyś SF - horror (The Thing) leżąc na łóżku i nagle.. kołdra się na mnie rzuca!!! (tak było) - to pies mojej matki wlazł pod kołdrę, spał (nie zauważyłem) a jego coś go dziabnęło. Dobrze, że miałem naście lat, bo teraz to raczej bym nie przeżył. TO był HORROR". Bo to wryło mi się w pamięć. Niech nigdy kołdra na ciebie nie skacze! Ani wcześniej, ani później nie miałem takiego gigantycznego "stracha".

użytkownik usunięty
Paraves

Wzruszającą historię napisałeś. Miało też zapewne być ironicznie, a wyszlo dokładnie na odwrót, potwierdziłeś, że dobry horror powinien mieć jumpscenki.

Nie, niczego nie potwierdzam i nic nie chcę udowadniać. Nie lubię horrorów, bo moim zdaniem większość jest infantylna (alogiczna, obliczona na tani efekt), ale chętnie oglądam thrillery i dreszczowce (np. klasyki Alfred'a Hitchcock'a). Zdarzenie, które opisałem (nic nie zmyśliłem) uświadomiło mi, że żaden film nie dorówna rzeczywistości. Gdy się tak naprawdę przestraszysz (będziesz bał się o swoje życie), to horrory będą jak "10 woda po kisielu". Mógłbym opisać jeszcze kilka "przygód", ale pies i wylatujące z jaskini nietoperze w ilości niepoliczalnej, całkowicie mnie zniechęciły do poszukiwania takich wrażeń. Chcesz się bać, doradzam wędrówki nocą po lesie, bez latarki, telefonu - najlepiej nago.

użytkownik usunięty
Paraves

Ok, źle cię zrozumiałem. A co do ostatniego zdania - to też człowiek boi się, że coś nagle zakradnie się od tyłu i zdzieli przez łeb/ciachnie kosą (a w mniej realistycznej wersji - jakaś nieumarła łapa wyskoczy z ziemi i złapie za nogę). Tak więc takie 2 godziny patrzenia na ekran i rozkoszowanie się "klimatem", bez "szczęśliwych finałów" jest jak... tylko jedno porównanie mi się tutaj nasuwa ;) A że film nie dorówna rzeczywistości - no to oczywiste.

Tak! To

"jakaś nieumarła łapa wyskoczy z ziemi i złapie za nogę" - weź przestań. Dzieciaki myślą (bo tak ich programują rodzice), że "św. mikołaj" daje prezenty, po choinkę włażąc przez komin!!), mieszkamy w bloku - komina brak

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones