Los dwóch Polek urodzonych w 1931 roku splata się, tworząc filmową opowieść. Obie z racji żydowskiego pochodzenia przeżyły piekło hitlerowskich obozów koncentracyjnych. Przed zagładą Hanę Mandelberger-Avrutzky uratowały urszulanki, natomiast Edith Zierer zawdzięcza życie Karolowi Wojtyle. W Izraelu ich los zna praktycznie każdy, ponieważ napisano o nich wiele artykułów oraz nakręcono film. Mimo piekła wojny przeżyły dzięki Polakom.