Jedynka była interesujaca, dwojka nudzila az milo, a trojka to rozczarowanie na maxa. Jak mozna polozyc film z TAKA OBSADA ??? To duza sztuka. Scenariusz moglby sluzyc do opowiedzenia krotkiej etiudy filmowej a nie blisko dwugodzinnego obrazu okreslanego za oceanem jako Mega Hit ! Obsada tez sie nie popisala - jedynie Al Pacino jako szef hotelu trzyma poziom. Mozna sobie z czystym sumieniem darowac.