Poszedlem na ten film z powodu doborowej obsady z nadzieja, ze film bedzie przynajmniej do straweinia.
No coz. Przez wiekszosc filmu w mojej glowie kolataly sie dwie mysli, czy moze mam wyjsc juz z kina, czy moze jednak film sie "rozkreci".
Druga mysl zwyciezyla i dotrwalem do konca.
Jedyne co moge powiedziec, to to ze zamarnowalem 2 godziny zycia, dobrze, ze przynajmniej wstep do kina mam za dramo!!!