Jajko zostało wykradzione przez Nocnego Lisa, ale tylko kopia tego jajka. Prawdziwe ukradł kto inny. Pamiętasz ten plecak na siedzeniu w autobusie czy tam pociągu? Pamiętasz tą bijatykę tam? Były dwa plecaki, musieli je podmienić, a potem już poszło jak po maśle i spłacili "dług" u Benedicta. Ja obejrzałam też ze trzy razy i dopero za trzecim wszysytko zrozumiałam. Bardzo lubię ten film, jest skrajnie optymistyczny i podkreśla, że nawet banda złodziejaszków może prowadzić bardzo fajne życie i wcale nie muszą być to skończone szuje:)
"Wszystko ma swoje dobre strony" - taki optymistyczny akcent można wynieść z "Dogrywki". Z wielką neicierpliwością oczekuję następnej, trzeciej części, bo słyszłam, że już coś ruszyło. Całe szczęście i oby jak najszybciej.

To to wiedzialem od dawna... Tylko takie zwodzenie widza za noss, to nie fajne :P Bo rownie dobrze, tego filmu wogole nie musialem oglodac i tylko ozbaczyc koncowke ;p