Po tych mało pochlebnych komentarzach aż mi wstyd, że oglądałem ten film z wielką przyjemnością :|. Podobał mi się sposób kręcenia, dzięki któremu został odmrożony klimat 'złodziejskich filmów' z minionych dekad :), muzyka potęgowała to. Kreakcje aktorskie takie jakich oczekiwałem, czyli niezłe. Jedyny minus to zbytnie nagromadzenie zwrotów akcji (pokomplikowali, jak się tylko dało), no i postacie, których wcześniej nie znamy, wprowadzane po to, aby pchnąć akcję dalej. Jeszcze raz przepraszam krytyków za to, że mi się podobał :P.
A mi się też podobał i nawet podobała mi się ta komplikacja wątków lubię takie pokomplikowane filmy (o muzyce już nawet nie wspomnę :), a Willis mnie fajnie zaskoczył).
Nawet Nie wiedziałem że sequel został "zjechany" przez krytyków. Na początku roku czytałem chyba w "Filmie" (skorzystałem w Empiku:P) że sequel ma być lepszy od Ocean's Eleven i tak się właśnie nastawiałem.
Ja się nie czuję zobowiązany do przepraszania krytyków :P mi się podobało i jakieś tam opinie tego nie zmienią. Mam swoje zdanie. Pozdrawiam.
mam pytanie co wam sie w tym filmie podobalo?????? akcia???? naciagana nic specjalnego!! aktorzy?? duuuuzo gwiazd ale i tak nie nadrobili cienkiego scenariusza!!! a koncowa akcja z wyjasnieniem????? Przesadna i naciagana jak malo co!!!!!! czekalem na ten film i zawiodlem sie bardzo!!!
Jak lubicie takie filmy to polecam Porachunki
poZD....
Co mi się podobało, napisałem wyżej. 'Porachunki' też były dobre, ale prędzej bym tutaj polecał 'Żądło', 'Włoską robotę' czy 'Skok' - typowe kino 'oszustów' :).
tak.... apropo to z tych 3 widzialem tylko włoska.... jest niezla aczkolwiek w tym samym kimacie co oceans czyli ciutke przesadna:) ja dodam jeszcze jeden film ktory jest warty wspomnienia i o niebo lepszy od tych filmow:)
The Score:)
poDZ...