Druga część to te same ograne schematy, którym nagromadzona ilość gwiazd i pseudo-aktorów (Pitt) nie pomaga. Niby wszystko jest ok., ale z ekranu cały czas wieje nudą. Nie ma grama napięcia, a i humor lotów koszących. Bardzo, bardzo słaba kontynuacja. Omijać film szerokim łukiem!
"Omijać film szerokim łukiem!" i twoje wylewy też!! :D akurat Pitt z całej obsady chyba najlepiej zagrał, chociaż do nikogo nie można.... a nawet nie wypada się przyczepić:) FILM NA 8+ i chwała, że takich jak ty jest mniej!!!!!!!:D
Osobiście także nie lubię ludzi pokroju Brada Pitta jednak trzeba przyznać, że jest świetnym aktorem i w tym filmie pokazał klasę.