Kolejna komedyjka w baardzo amerykanskim stylu, gdzie wszystko oczywiscie dobrze sie konczy, a po drodze uklada wg planow bohaterek. Milo, lekko, naiwnie i przyjemnie:) Takie bardziej bajkowe s-f, ale jak najbardziej do obejrzenia w wolne, leniwe wieczory.
Nie uwazacie, ze glowna bohaterka wyglada jak ciut delikatniejsza wersja naszej Magdy Schejbal?
Moja mama się uśmiała na scenie w klubie gdy bohaterka rzekomo ogląda w Domu Taniec albo śmierć i cała sala tańczy a potem pauza ;)
Komedyjka w bardzo amerykańskim stylu, ale należy dodać że to jest komedyjka dla 10-13 latków;D
Ciut zawyzylabym srednia. Tak moze 12-15;) Pierwsze "powazne" milostki itd...Co do smiesznych scen to wlasnie m.in. pauze podczas tanca nazwalam "bajokowa i s-f", bo przeciez to zupelnie nierealne, ale to jest tylko kino. Tez sie na nich usmiechnelam, ale nie dlatego, ze mnie jakos specjalnie rozbiawily, ale wlasnie za sam pomysl na taki naiwny numer i podejscie ojca.