Całkiem fajny film. Bardzo dobra Foster, wciągająca, nieprzewidywalna fabuła. Podobało mi się prowadzenie fabuły niby powolne, nudne ale nie można się oderwać i trzyma w napięciu. 7/10

Nieprzewidywalna?Chyba po paru głębszych...

hihuk Sayid se zagrał! Taki sobie film nic dodać nic ująć dlatego daje 5

Zgadzam się, motyw znany, ale fabuła fajnie poprowadzona

Film mi się podobał. Trochę takie nowoczesne "Życzenie śmierci" tyle że z babką :D

Miejmy nadzieje że nie dla wszystkich film był z przesłaniem...bo mielibyśmy dziki zachód niebawem...:)...co do filmu to moim zdaniem jest on zwykłym rzemiosłem...wszytko trzyma swój poziom..nie wychylając się za bardzo, no może prócz zakończenia...I choć większości widzom się ono nie podało...to mi owszem, przypadło do gusty..ale nie dlatego że jest niemoralne, raczej z powodu swej odmienność...Co tu dużo mówić, film jest o tym o czym było już setki razy, i raczej tym razem cała historia również nie zostaje na długo w pamięci...aczkolwiek ogląda się to "rzemieślnicze arcydzieło" całkiem przyjemnie.

a powinien być przesłaniem dla każdego skrzywdzonego ... bo jak ktoś liczy się na "sprawiedliwość" czyli diabelską trójcę (policję , prokuraturę i sąd) to lepiej żeby tego piekła nie przechodził ...

w pełni się zgadzam...niestety:(((

Ja również

Dobrze to ująłeś!

Zgadzam się z autorem tematu w 100 %. Zakończenie było dokładnie takie, jakie mógłbym sobie wymarzyć. Film wzrusza i zapada w pamięć.

i znów jedne czepianie się z mojej znienawidzonej listy: filmów o takiej fabule dużo już było. to nie jest nowe i oryginalne co zaniża ocenę.
no i co z tego? już po woli kończy nam się zasób pomysłów na nowe historie. jeśli film jest dobry, ja nie widzę minusa w tym, że podobny schemat już wystąpił i tak od razu z tego powodu nie zrażam się do niego. a seriale? 200 parę odcinków o tym samym i jakoś im tego nikt nie zarzuca, bo w większości przypadkach zostało to przedstawione w taki sposób, że jest ciekawe. jak nie, to może cofnijmy się do klasyki. porównajmy opery. tak w tabelce. i co? wyjdzie, że większość ma to samo tylko przedstawione w inny sposób, a jakoś tam nikt tego nie krytykuje.

Trochę dziwne do tematu podejście...bo jeżeli Cię irytuje że ktoś nie przepada za wtórnością to tak jak by np. mnie irytowało że Tobie to nie przeszkadza. Każdy ma prawo do oceniania w innych kategoriach. Nie bronie tutaj siebie bo w sumie mam podobnie jak Ty i jeżeli film jest już jakąś kopią innego ale jest wykonany w solidny sposób to jestem zadowolony. Ale oczywistym jest że produkcje solidne a na dodatek oryginalne oceniam wyżej. Dlaczego? Bo ten zasób wcale nie jest już tak do końca wykończony i nadal pojawiają się filmy innowacyjne, lub jakieś wariacje paru filmów w jednym. I dopóki tak będzie to nie mam co za bardzo podniecać się kserówkami. A seriale nie wszyscy muszą lubić, ja na przykład nie przepadam, między innymi przez brak oryginalności.

Film moze jest super dobra fabula itp itd. ale nie obejrze go z jednego powodu ... mianowicie widzac tą sprytna przebiegla i nadwyraz inteligentna i pewna siebie aktoreczke to mi sie rzygac chce .... Ogladajac fotki z tego filmu sie zdenerwowalem patrzeniem na ta niedoszla gwiazdeczke ...

Czemu niedoszłą?
Moim zdaniem jest rozpoznawalna przez wielu, umiejętności aktorskie też posiada, ale cóż.. O gustach się nie rozmawia, nawet jeśli jest się zwolennikiem pokemonów, czy innych teletubisiów:p
Co do filmu zaś, rzeczywiście dobra fabuła oraz wciągający mroczny klimat, niczym z komiksów o batmanie.
Tyle że, gdyby to był komiks o batmanie, to główna bohaterka, którą gra Jodie Foster byłaby jego przeciwnikiem i zapewne na końcu skończyłaby w arkham xD.

Ps. Zakończenie również przypadło mi do gustu.

Darthalex, jeśli boli ciebie cudza inteligencja to znaczy , że nie posiadasz własnej :( , a "nadwyraz" piszemy osobno..

Darthalex jeśli dwkukrotna zdobywczyni Oscara w tym za tak genialny film jak "Milczenie Owiec" jest aktoreczką to proponuję walnąć głową w ścianę i się 100 razy zastanowić.

Moze i byc nawet 100 krotna zdobywczynia Oscara ... To jest moja opinia i tobie proponuje walnac glowa w sciane jezeli to Ci pomoze zrozumiec i uszanowac zdanie innych a nie pisac takie komentarze.....

Bardzo dobry film oceniam na 8/10. Oczywiście, że jest przewidywalny, ale znakomita rola Jodie, muzyka i klimat przyciąga uwagę. Polecam. Lekki i przyjemny seans na deszczowy wieczór...:)

je osobiscie ten film nie nazwałabym 'lekkim'. lekka to może byc komedia ktora dzis ogladniejsz jutro juz nie pamiętasz. "the brave one' zostanie w mojej pamięci na dłużej... powodów jest wiele jednym znich sa monologi głownej bohaterki.. które daja do myślenia.
polecam oczywiscie.

Film mi się podobał. Trzymał klimat, aż zaczęłam ściskać piąstki jak to się zakończy, bo tu się polubili,ale w sumie jej na życiu nie zależy. A szczęka mi opadła jakie wzruszające smęty reżyser wcisnął na koniec. W ogóle nie pasuje do reszty filmu. Myślałam, że Eryka zginie w walce, a tu taki gniot.
Jednak zawyżam ocenę ze względu na Foster. Jeśli chodzi o kobietę mściciela, zabójczynie, to nasunęło mi się porównanie z Monster. Klimaty zupełnie inne, w sumie Monster wyżej oceniam, ale postać wykreowana przez Jodie Foster bardziej przypadła mi do gustu. Mimo wyobcowania Eryki nie da się jej nie lubić.