Wnioskuje ze dobrze znasz realia wiezienia i wiesz co tam się dzieje.
Ja nie zamierzam ani poznawać wiezienia ani nie mieć z nim styczności.
Ale bobrze jest posłuchać kogoś kto wie jak to jest w pace.

Nie bylem nigdy w pierdlu, nie mam nic wspolnego z kryminalem, ale nie trzeba byc zbytnio bystrym, zeby samemu wpasc na takie wnioski, a z resztą wystarczy obejrzec kilka dokumentow lub filmow trresciwych jak chociazby genialny Felon.Glupie docinki zachowaj dla siebie.

Film jest ciekawy, dobrze się go ogląda, dialogi są na poziomie - ale rzeczywiście, z realizmem ma chyba mało wspólnego, ponieważ tak na logikę, więźniowie w tym zakładzie mieli bardzo dużo luzu, mogli sobie tam chodzić praktycznie jak luźne byki itp. W Polsce tak zakłady karne nie wyglądają przecież. Nie trzeba tam siedzieć, żeby o tym wiedzieć.

ale wiezienie w tym filmie zdaje sie nie jest w Polsce, wiec do polskiego wieziennictwa raczej nie ma co porownywac ;)

W usa/anglii też tak nie wyglądają zakłady - obejrzyj sobie byle jaki dokumentalny film na ten temat. W tym więzieniu byli brutalni więźniowie skazani na wiele lat, a więzienie wyglądało jak jakiś dom poprawczy dla młodzieży, tyle mieli tam wolności.

Wiem, ze tamtejsze więzienia wyglądają inaczej. Ja nawiązałam do wypowiedzi odnośnie Polski. Oceniając realizm należy mieć na uwadze prawo obowiązujące w danym państwie, a nie w Polsce :P
Film był wg mnie ok, swoboda więźniów była mniej istotna, w filmie chodziło raczej o coś innego ;)

Jaka mądra kobieta się znalazła. :)

Nie zaprzeczę :P Do tego prawniczy kinomaniak :))))

Prawniczy? Jesteś prawniczką? Pomożesz mi? :)

cóż.... myślałam co prawda o "prawdziwym", ale w tym zakresie też mogę pomóc :)

hahahahaahahahaha

W Polsce mamy kilka typów zakładów karnych, m.in. typu otwartego czy półotwartego, gdzie w praktyce wygląda to niemal identycznie jak pokazano w filmie - cele są otwarte w ciągu dnia, a skazani mogą sobie chodzić po oddziale. Inna sprawa, że takich zagorzałych recydywistów i innych krejzoli, o których traktuje film, by u nas raczej w takim zk nie umieścili. I w WB podejrzewam, że też nie, więc racja, pewnie film trochę mija się z rzeczywistością. Tak czy inaczej, to naprawdę kawałek dobrego kina. :)

"killafornia" nie słuchaj tego czubka "Patrick_2" bo przecież wiadomo że nie trzeba być w pierdlu żeby wiedzieć ogólnie o co chodzi. A tak w ogóle to widział ktoś ostatnio jakiś dobry angielski film -bo ja nie- więc jak widzę produkcję angielską to od razu przypuszczam że będzie to raczej "nothing special" Gdyby nie ich "007" to by byli zerem. A ty "Patrick 2" wiec to że większość osób która była w pudle wcześniej ogłaszała (jak TY) wszem i wobec że się tam nie wybiera ,i widząc po Twojej gadce łatwo ci tam nie będzie.

Wystarczy mieć w sobie sporo agresji i obycie uliczne. Sam znałem takiego kozaka, którego kilku policjantów nie mogło uwalić, a jednemu z nich nawet odgryzł ucho. Poza tym gdzie się nie pojawił robił burdę i nie było takiego, do którego by nie podskoczył. Więc film wcale nie jest taki nieprawdopodobny. Druga sprawa, że chłopak miał ojca w więzieniu, z którym prawie każdy się liczył.

no to gratuluje ci takiego towarzystwa kurczę :)

Stałem kiedyś na bramce to niejedno widziałem

Ile goli wpuściłeś?
:):):)

Chyba zapomniałeś o bardzo istotnym fakcie, że w tym więzeniu jest jego stary, który jest tam bardzo ważny i szanowany i kazdy wie, że on jest jego synem.

to nie ma nic do tego

Nie ma nic do rzeczy? xD to widać ty masz pojęcie o więzieniu. Chcesz mi powiedzieć, że nie ma znaczenia czy twój stary jest ważniakiem w więzieniu? No ma i to bardzo duże. Poza tym przecież ten czarny zaraz chciał go ukrócić i spuścił na niego swoje psy. A to, że dzieciak się rzucał jak debil na wszystkich to tylko i wyłącznie z powodu, że miał nasrane we łbie i praktycznie nic do stracenia.

no ty chyba masz duze doswiadc zenie na tym polu, garowales razem z tatusiem ?

Nie chciałbym cie niepotrzebnie obrażać i zasugerować, że w związku z brakiem argumentów zaczynasz mnie obrażać bo jesteś imbecylem i nic innego Ci nie pozostało więc założę, że pytasz czy byłem może w więzieniu jednoczesnie z ojcem. Nie, ani ja ani mój ojciec nigdy nie byliśmy w więzieniu. Jeśli jednak chciałes mnie obrazić i zasugerować, że "sypiam z ojcem" to odpowiadam nie, ale z twoją starą owszem. Pozdro

"więc założę, że pytasz czy byłem może w więzieniu jednoczesnie z ojcem."

wow, twoja bystrosc mnie zachwyca haha, wiesz co to sarkazm, czy tylko zgrywasz barana, chociaz jak juz wczesniej pisalem, twe lico nieskalane jest myślą :)
Wczesniej napisales, ze nie chcesz mnie obrazac, a po chwili to robisz, wiec wystepuje tutaj jawna sprzecznosc, chyba sam nie wiesz co piszesz, albo jestes hipokryta.

"Jeśli jednak chciałes mnie obrazić i zasugerować, że "sypiam z ojcem" to odpowiadam nie, ale z twoją starą owszem. Pozdro"

hah co za tepak. czyli jak sie jest w pudle to automatycznie trzeba dawac mu dupy? Kurcze, no ty to masz doswiadczenia zyciowe, pewnie z autopsji znasz takie zachowania heh.

Z moją mamą bys nie mogl sypiac, bo stoi ci tylko przy tatusiu :)

Skończyłem na "twe lico nieskalane jest myślą :)" bo mojego lica nie widziałes więc wygląda na to, że nawet nie wiesz co te słowo oznacza. Czyli jednak imbecyl. Pozdro ;)

ZzzzzZzzzzzzzz...

Raczej zachowuje się ten tekst dla kogoś kogo się widziało. Jak ktoś ma morde taką, że wygląda jakby jego twarz była nieskalana myślą. Bo mógłbym przecież być kompletnym imbecylem jak Ty a jednak mieć okulary, bystre brwi i wyglądać przystojnie i inteligentnie.

heheh niezli jestescie :D

Nie no... starcie tytanów.

Wiek nie jest miarą siły głównego bohatera. Trzech strażników w konkretnym wieku z brzuszkami mogloby nie dać sobie rady z młodym gniewnym. Przeciez realia w każdym filmie są naginane. Chociażby w "skazanym na śmierć" na spacerniaku można było zrobić wszystko, więc nie czepiałabym sie realizmu. Bez tego nie byłoby filmu a ten jest całkiem dobry.

to na faktach czy nie? niby moglaby byc taka historia, ale za bardzo szczesliwa w takich okolicznosciach, malo to prawdopodobne, jeze zalezy jakie wiezeienie , gdzie co i jak, ale film tak sobie mi sie podobal, nie byl zly ale jakis kiczowaty , gora 6 bym dal

No no, pogratulować błyskotliwości. Chyba jednak przegapiłeś jeden bardzo istotny fakt, że młody wcale nie jest "świeża". Został przeniesiony z innego pierdla, w którym był liderem... A stopień jego agresji to składowa tego, jak był wychowywany. Identyczny debil jak i tatuś. Gwałcony od 10 roku życia, to jaki miał być? Miał z niego wyrosnąć przykład socjologicznego przystosowania?!?

Ale on pozwalał sobie, bo miał ojca wysoko postawionego w więziennej hierarchii. Sam znałem typka w podstawówce, który miał brata gangstera i naparzał kolesi dużo starszych i silniejszych od siebie (też rozrabiaków), bo zwyczajnie się go bali. W innych okolicznościach zapewne zmieszali by go z g..nem.

Nawet bym to skomentował, ale boję się że "oklep" dostanę. :D

Rozwałkę w całym kiciu? O czym ty piszesz? Dużo większych recydywistów? Był jednym z większych byczków. Naprał jedynie murzyna od zapalniczki (czy był recydywistą?) i to z zaskoczenia. Kucharza-grubasa, też z zaskoczenia i to kosą. Starego ojca i bosa-okularnika, który z zamian zlecić mu czapę.
Nie był świeżakiem. Znasz w ogóle tytuł tego filmu? Chyba oglądałeś inny.
Realia w pace okryte są wieloma legendami. I różnią się z zależności od kraju i czasu akcji. A ty swoje opierasz widzę na tym co widziałeś na filmach.

Czlwoieku ty chyb a nie widziales dokumentow o tym jak wyglada zycie w pace. Jak na ciebie robi wrazenie 19 letni gownairz, ktory robi co chce, to poczytaj sobie fantastyke naukowa, na to samo wyjdzie.
Stary by go nie obronil, zwlaszcza w tak podzielonym rasowo wiezieniu, gdzie jest masa podzialow i grup dominujacych.

No ciekawe o jakim więzieniu ty widziałeś dokument, specjalisto penitencjarny. Norweskim, tureckim? Najprawdopodobniej tym w Holywood. Aleksander Macedoński miał tyle lat co on gdy został królem i miał już za sobą kilka zwycięskich bitew, w których dowodził.
Rasowo podzielone więzienie? Gdzie ty tam widziałeś podziały i jakieś grupy?
Oglądałeś w ogóle ten film? Raczej nie. Może patrzyłeś, ale oglądałeś jakiś inny w swojej głowie.

W iele widzialem takich dokumentow, daruj sobie durny sarkazm.
W kazdym wiezieniu ze zroznicowano rasowym spleczestwie sa podzialy i grupy separujace sie lub skupiajace swoich "braci" Malo wiesz o tych sprawach, Ty pewnie gowno widziales, a zgrywasz omnibusa.
Polecam film Felon, bardzo autentyczny, zobacz sobie jak to wyglada mniej wiecej w takich wiezieniach.
Film ktorym sie podniecasz jest tak zalosnie glupi i plastikowy, ze tylko mniej rozgarnieci moga sie na to nabrac.

No tak. "Felon" Czyli jednak miałem rację, że film na którym opierasz swoją wiedzę opowiada o więzieniu w Holywood.
Każde więzienie jest inne i choćbyś oglądał nawet wiele prawdziwych filmów dokumentalnych, nie znaczy, że znasz zwyczaje wszystkich więzień świata. Zwłaszcza, że dokumentaliści lubują się w ciężkich więzieniach.
To tak jakbyś chciał oceniać czy to co mówię o mojej pracy jest prawdą, na podstawie filmów dokumentalnych o korporacjach.

Nie wdawajcie się w dyskusje z Trollem, przecież to nie ma sensu...

Szanowni Państwo, odkopię, bo czytałam Wasze wypowiedzi i płakałam : )

To jakie reguły panują w tym więzieniu - sielankowa odsiadka - były ustalane m.in. przez ojca i dotychczasowego lidera (okularnika) przez lata, a młody wchodząc z swoim gniewem mógł wiele namieszać, stąd wziął się upór starszego Love w walce o wysłanie syna na terapie (bardzo egoistyczny moim zdaniem).

Młody przy całym swoim "niekontrolowanym" zachowaniu był bardzo przebiegły i inteligentny, dokładnie wiedział co i po co robi. Jedynym nieświadomym ruchem była napaść na czarnucha z zapalniczką - odruch obronny.

Czarnucha? A cóż to za rasistowski zwrot?

a widzisz gdzieś w gatunku 'dokument'?
nie? to po co to szyderstwo?

Też mnie to irytowało.