Dawno żaden film nie zrobił na mnie takiego wrażenia. Dawno żaden film tak bardzo mnie nie poruszył, nie wyzwolił we mnie tak ogromnych emocji.
?Ofiarowanie? jest ostatnim filmem Andrieja Tarkowskiego ofiarowanym synowi.
Opowiada o intelektualiście ? Aleksandrze, dla którego największym wzorcem moralnym jest Jezus Chrystus.
Gdy zostaje ogłoszony alarm ostrzegający przed eksplozją atomową, wszystkich paraliżuje strach przed śmiercią. Nic nie można zrobić, cała Europa ma wylecieć w powietrze.
Bohaterowie wspólnie starają się przetrwać najtrudniejszy okres w ich życiu. Zażywają lekarstwa uspakajające, piją alkohol. Aleksander odłącza się od reszty współmieszkańców i postanawia ofiarować się Bogu, aby w ten sposób oddalić apokaliptyczną wizję.
Arcydzieło Tarkowskiego jest jednym z najgłębszych obrazów filmowych jakie dane mi było obejrzeć. Widz za pośrednictwem ?Ofiarowania? przenosi się do cichego i odległego miejsca, znajdującego się gdzieś nad jeziorem w Szwecji. Dogłębnie drążona psychika bohaterów, bardzo starannie i wolno poprowadzona fabuła wraz z perfekcyjnym wykonaniem dostarczają widzowi ogrom głębokich przemyśleń.
O tym filmie trudno napisać coś, co chodź w minimalnym stopniu opisałoby niezwykłość tego wielkiego dzieła.
?Ofiarowanie? jest jednym z najlepszych filmów jakie w życiu widziałem. Trafia do ulubionych.