Pożary mają to do siebie, że raz na jakis czas wybuchają same z siebie. Wtedy oczywiście odpowiednie służby robia wszystko, żeby je ugasic. Jeżeli jednak w mieście pojawi się najsprytniejszy podpalacz świata (Telly Savalas), tylko jedna załoga może zapobiec wybuchom ognia, jak również schwytać samego sprawcę. To żeński oddział straży... Pożary mają to do siebie, że raz na jakis czas wybuchają same z siebie. Wtedy oczywiście odpowiednie służby robia wszystko, żeby je ugasic. Jeżeli jednak w mieście pojawi się najsprytniejszy podpalacz świata (Telly Savalas), tylko jedna załoga może zapobiec wybuchom ognia, jak również schwytać samego sprawcę. To żeński oddział straży pożarnej, składający się z samych zawodowców. Choć jak się tak dobrze przyjrzeć, to grupa składa się z samych świrusów (a właściwie świrusek), dowodzonych przez sierżant Jackson. Teraz oddział zwiększa szeregi o mężczyznę, Jeremy'ego (Jon Mosty)Choć zdaniem współpracowniczek nie jest on jedynym męskim członkiem brygady, bo każda dziewczyna ma przecież sikawkę. czytaj dalej