Nieczesto mi sie zdarza wyjsc z kina przed koncem seansu. Zawsze staram sie zanlesc jakis pozytyw...niestety nie tym razem (choc dotrwalem prawie do konca). Film banalny, przwidywalny (dziewczyna mi opowiedziala zakonczenie - zero zaskoczenia), a sposob operowania kamera wg. mnie zupelnie chybiony. Z tego co widze film ma wysokie opinie.... coz.. moja ocena filmu jest bardzo niska.
pozdrawiam
Mi także ten film nie przypadł do gustu zwłaszcza, że wcześniej czytałam książkę Majewskiego("Metafizyka"), na podstawie której nakręcono ten film i zawiodłam się ekranizacją. Książkę polecam.