Ten film jest po prostu świetny,przed seansem poczytałem trochę opini o tym filmię że jest nudny i nie trzyma poziomu poprzednich części a jestem bardzo miło zaskoczony,wspaniałe zakończenie trylogii,potem te sceny na końcu z jego życia pokazane i potem śmierć aż się łezka w oku kręci,Świetne aktorstwo i jeszcze lepszy Al Pacino,śwetna muzyka zresztą jak w każdym Ojcu Chrzestnym,świetny scenariusz i trylogia tak zrobiona że zapada w pamięć,najlepsza trylogia w historii nie zawaham użyć się takiego określenia.Wszystkim częsciom wystawiłem ocenę 10/10 bo to po prostu majstersztyki ...