Gdy film się ten ogląda mając 20 lat mówi się, że jest słabszy od dwóch pierwszych części. Może za mało krwi i dosadności zbrodni.
Gdy się ma blisko 50 lat widzi się rzeczy, których 20 latek nie dostrzeże.
"Nigdy nie okazuj innym o czym myślisz"
Porywczość odchodzi na drugi plan.
Zmiana zewnętrzna nie jest możliwa, szczególnie gdy chodzi o wcześniej zadane cierpienie. Upokorzeni zawsze będą chcieli odwetu.
Jedynie wewnętrzna jest możliwa. Tylko czy człowiek jest wstanie udźwignąć tą gorycz. Przeszłość cały czas się, za człowiekiem ciągnie.
----
I Jakże prawdziwy wątek o Watykanie, uwzględniając to co udało się nam dowiedzieć o Banku Watykańskim i o wszelkich watykańskich technikach zamiatania pod dywan. Kościół Katolicki to mafia, stosująca technikę złodzieja, który krzyczy "Łapać złodzieja!".