Ojciec chrzestny III

The Godfather: Part III
1990
7,9 186 tys. ocen
7,9 10 1 186255
6,9 44 krytyków
Ojciec chrzestny III
powrót do forum filmu Ojciec chrzestny III

Rewelacja!

ocenił(a) film na 8

Moim zdaniem ludzie byli od początku sceptycznie nastawieni na tą część i dlatego nie jest uważana za tak dobrą co poprzednik. Wiele osób pisało ją na straty bo myśleli, że po ponad 15 przerwie między drugą częścią a trzecią będzie nie uda się odbudować takiego klimatu co z lat 70. W pewnym sensie mieli rację, to już nie to samo co jedynka, która jest arcydziełem wszech czasów. Dwójka była trochę gorsza od jedynki a trójka trzyma ten sam poziom co dwójka! Ojciec Chrzestny miał jedną ogromną przewagę nad pozostałymi obiema częściami, mianowicie Marlon Brando. Wykreował postać Godfather'a perfekcyjnie i dlatego żal mi było włączać kolejne części wiedząc, że nie spotkam tam Brando. Gdyby ta część(III) była nakręcona jeszcze w latach 70' z tą samą fabułą i scenariuszem była by lepiej przyjęta.
The Godfather (I)
.
.
.
The Godfather (II) / The Godfather (III)

ocenił(a) film na 10
pablo1503

Zdecydowanie się zgadzam ;) Po przeczytaniu tych wszystkich opinii na temat Ojca Chrzestnego III troche bałam się go oglądać, żeby się nie rozczarować. Jednak stwierdzam, że ta część jak i pozostałe jest genialna

ocenił(a) film na 8
pablo1503

Ja się jednak nie zgadzam, 3 część totalnie poza klimatem. Nie te lata, nie ten klimat, nie ta gra aktorska. Wszystko w 3 części jest grosze i to znacząco. Denerwowały mnie nawet takie szczegóły jak fryzura Micheala niestety to już nie ten sam mafiozo :) A jego córka zagrała naprawdę słabo, tak samo Andy Garcia. Niestety wszystko jak dla mnie nie wypaliło. Trzeba było zrobić 3 część zaraz po dwóch pierwszych, a na pewno byłaby trylogia nie do zapomnienia, oczywiście i tak jest najlepsza, ale za sprawą 2 pierwszych części, a nie trzeciej

ocenił(a) film na 8
castillo20

zgadzam się, nawet co do fryzury Ala Pacino :D Chociaz wg. mnie Andy Garcia zagrał naprawdę przekonująco syna Sonny'ego, miał z założenia być taki porywczy, trochę głupkowaty, nieokrzesany. Jednak "gra" córki Michaela była naprawdę ityrująca. Robiąc 3 część tak osławionego klasyka reżyser powinien zadbać o najlepszych aktorów. Ala Pacino pokochałam za kreację, zwłaszcza w częsci 2, dlatego teraz trudno mi było przyzwyczaić się do nowego Michela - bez tego chłodnego spojrzenia i stanowczości. Fabuła trochę za bardzo naciągana, nie ma już tego familijno-sycylijskiego klimatu, tej ironii w opisywaniu obyczajów włoskich mafiozów. Wg. mnie najsłabsza częśc trylogii, jednakże pozycja nadal obowiązkowa:)

prestonka00

Wydaje mi się, że gdyby Garcia zagrał tutaj syna Michaela Corleone, mógłby przyćmić nawet samego Pacino

ocenił(a) film na 8
pablo1503

3 słabsza od 2 nie ten klimat ;]

pablo1503

Podobała mi się, Al Pacino świetny;)

ocenił(a) film na 10
pablo1503

A mnie się podobał dzisiejszy seans z Godfatherem III. Tylko powiedzcie Mi jedno. Czy Michael na końcu filmu umarł wewnętrznie [moralnie umarł w drugiej części, a tu zniszczono go do końca] czy zszedł (tzn. umarł chwilę po niej) po stracie najważniejszej dla niego osoby?