CZY CAŁEJ LUDNOŚCI (ponad 6 mld) MUSZĄ SIE PODOBAĆ FILMY GANGSTERSKIE/O MAFII?
MI SIE OJCIEC CHRZESTNY NIE PODOBAŁ I WSZYSCY BĘDZIECIE PO MNIE JECHAĆ I MÓWIĆ ŻE SIE NIE ZNAM NA FILMACH? Zauważyłem że tylko na to was stać. Zero tolerancji, 0 lojalności 0 uprzejmości i 0 zrozumienia --->oto opis fanów Ojca Chrzestnego!! (dodam że WIĘKSZOŚCI-żeby nie wrzucać wszystkich do jednego wora)
dałem Ojcu Chrzestnemu (naciągnięte żeby wam nie zaniżać waszego dzieła) 5/10
teraz nic tylko czekać na bluzgi. PS: i tak mi to wisi i mam to w gdzieś co o mnie napiszecie:)
Ja Tobie powiem, że nawet jeśli film nie przypadł Ci do gustu(co bardzo dobrze rozumiem - mi np wychwalana Casablanca też nie podeszła zbytnio:]), to w obiektywnej ocenie musisz przyznać, że film jest nakręcony rewelacyjnie, role odegrane perfekcyjnie, a dopracowany - pod każdym względem. Jeśli się ze mną zgadzasz, to wydaje mi się, że powinieneś chociaż z tego powodu ocenić go łaskawiej...:]
Pzdr.
zgodzę się że tak został nakręcony ale co mi po tym jak wogóle mi sie nie podobał i nie przypadł mi do gustu tak jak napisaleś. Chciało mi się spać na tym filmie.
Ja uwielbiam "Ojca Chrzestnego" i wcale nie mam zamiaru z tego powodu obrzucac cię błotem. Zauważ, ze z reguły bluzgani są tylko Ci w którzy sposób chamski, głupi i wulgarny pisza o tym filmie. Ty napisałeś to normalnie i szanuję to.Lepiej napisac tak jak ty niż inni , mniej inteligentni użytkownicy.
Pozdrawiam.
Dziwnie gadasz-teraz niby szanujesz moje zdanie ale na innym temacie tego forum inaczej gadałeś! pozdro
Bo i inna była twa wypowiedż, i nie doczytałem, ze to ty rozpocząłes tamten wątek. Ustosunkowałem sie tylko do tej wypowiedzi, o tamtej lepiej zapomnijmy, bo przyniosła tobie tylko wstydu.
To przypadek,że akurat film z gatunku gangsterskiego jest najlepiej nakręconym filmem na świecie.Arcydzieła nie robi się na zamówienie.Przykro mi,ale na kinie to ty się nie znasz.Może jesteś lepszy z innej dziedziny sztuki np:muzyki.Nie każdy musi znać się na kinie,bo byłoby nudno.
Encore, jaki się z ciebie wykształciuch zrobił. No, wreszcie chłopak skoczył podstawówkę. Zauważył, że każdy uważa go za palanta, dlatego postanowił pisać ładnym, poprawnym polskim językiem. To co? Już nie przyjdziesz mnie pobić? Uff....kamień spadł mi z serca. Po samym twoim poscie widać, że jesteś niedokładny i leniwy. Myślisz, że robisz nam łaskę dając Ojcu Chrzestnemu 5? Mylisz się! Daj mu i jeden, ale i tak nic nie zmienisz.
Zgadzam się, Iluvatarze. Marne ma założyciel pojęcie o kinie.
Całej ludności nie musi podobać się Ojciec Chrzestny. Tylko, że to Ty, a nie cała ludność się ze swoim niewiele wartym zdaniem i oceną obnosisz.
Zero tolerancji, 0 uprzejmości i 0 zrozumienia - ok, ale co ma do tego lojalność, co?
Nie potępiaj prawdziwych kinomanów za nietolerowanie i bycie nieuprzejmym dla ignorantów, bo to nie dorzeczne.
0 zrozumienia? A co tu jest do zrozumienia? Wszyscy rozumieją, żeś jest kumpel Herbula, bo i gadasz tak samo, jak on...
I nie chodzi mi tu tylko o Twoją abominacje do OC... Bynajmniej... Na forum Casablanci, Lśnienia, Ptaków, Psychozy, Nosferatu (o ile któregoś z tych obejrzałeś) też napisałbyś, że są słabe, bo stare i nie świecą się efektownymi wybuchami.
Spróbuj obejrzeć ten film za jakieś 5 lat. Może zrozumiesz.
Skoro spodziewałeś się bluzgów i masz w to "wylane", to po co w ogóle zaśmiecałeś to forum, co? Swoją opinią mogłeś pochwalić się na forum Onetu, albo Gościa Niedzielnego...
(...)Dobra kolo nie masiaj tylko spójrz na fakty: Ojca Chrzestnego oceniło 16000 ludzi!!! a ile jest ludzi w tym kraju?? około 38000000!!!!! z tych 38 milionów dobrze by było jakby na filmwebie zarejestrowane było chociaz 0.5% społeczeństwa. Kolejny fakt: Kto oceniał Ojca chrzestnego? Ano oczywiście Ci co wiedzieli film----> a kto widział??->OCZYWISCIE TYLKO OSOBY KTÓRE (troche generalizuje ale taka prawda) LUBIĄ TEN FILM!! bo kto ma oglądać jak w tv nie wiadomo ile lat temu puścili!! JAKBY PUSCILI W TV TO OCENA OJCA CHRZESTNEGO BY SPADŁA BO BYŁO BY WIECEJ LUDZI KTÓRYM SIE NIE PODOBA TEN FILM CZAISZ? Co do wybuchów-moim ulubionym filmem jest "Memento" w którym nie ma szczelani, wybuchów itp!!!! ale jest genialna/wciagajaca fabuła i film można oglądać wiele razy i za każdym odkrywa sie coś nowego!
A CZEGO MOGŁEM SIE SPODZIEWAĆ PO FANACH TEGO FILMU JAK NIE BLUZGÓW? już napisałem na tym forum że wiekszość tylko na to stać. A bede se pisał co mi sie bedzie podobać i patrz bo napiszę jeszcze 15 tematów tylko po to żeby zrobić Ci na złość!!!!
"Nie potępiaj prawdziwych kinomanów za nietolerowanie i bycie nieuprzejmym dla ignorantów, bo to nie dorzeczne." Proszę, proszę- Skoro taki z Ciebie kinoman i znawca to niech Cię zatrudnią jako krytyka filmowego-wtedy w recenzji będziesz mógł wychwalać swoje dzieło i krytykwać filmy (i osoby które je lubią) które Tobie sie nie spodobały o wieli znawco.--->dobra rada dla Ciebie. A tak na marginesie to powinneś zastanowić sie nad znaczeniem słowa IGNORANT.
Hehehe, widzę że lubujesz się w teoriach spiskowych:]
Poczytaj sobie opinie na innych stronach(także tych zagranicznych, jeśli oczywiście znasz jakiś inny język) o Ojcu Chrzestnym, to Twoje domniemania trochę zrzedną.
Encore - ale z ciebie kretyn. Brak mi słów. Z twojego postu zgodzę się tylko do Mementa. Bardzo fajny film o wciagającej fabule. Ale resztę już tak pieprzysz, że wierzyć się nie chcę....
Oj, synek, synek:
Dziecku nie spodobało się kilka słów prawdy, to teraz będzie głośno krzyczeć, żeby wszyscy usłyszeli - tak można podsumować Twój post.
Zacznę jednak od końca:
Ignorant, mój drogi, to ktoś, kto nie posiada wiedzy na ściśle określony temat. To słówko, jak ulał pasuje do Ciebie...
Od dawania rad jestem tu ja. Ty siedź na dupie i słuchaj (czytaj).
Nie mam zamiaru zostać krytykiem filmowym, bo mam o wiele ciekawszą fuchę.
A to, że jesteś nastoletnim kretynkiem, to już zupełnie inna bajka.
To, że chcesz założyć jeszcze 15 podobnych tematów wcale mi nie przeszkadza. Proszę, pisz - strzelisz sobie pięknego samobója i nie będę się już musiał z Tobą użerać. Zatem, do pracy, miszczuniu...
Wiesz, dlaczego większość fanów OC odpowiada na Twoje posty bluzgami (oprócz tej oczywistej przyczyny, żeś debil, jakich wiele)?
Jesteś człowiekiem wierzącym? Co byś zrobił, jakby ktoś obraził Twojego boga? Nie zbluzgałbyś?
Wielu z fanów Ojca Chrzestnego traktuje ten film, jako kinematograficzną Biblie, a pokrzyki dzieciaków, że film jest do dupy, po prostu nas złoszczą...
Nie musisz się chwalić, że Twoim ulubionym filmem jest Memento. To oznacza tylko, że mało widziałeś.
Rozczaruje Cię, chłopiec - film jest puszczany w telewizji co roku, zawsze w wakacje. Tyle że leci już o takiej porze, gdzie wszystkie grzeczne dzieci idą spać.
Poza tym - dwie lewe rączki masz? Nie wiesz, do czego internet służy?
I znowu zonk, chłopie - cała sprawa rozbija się o to, że film oceniają także osoby, które go nie widziały.
Fani Spidermana, 300 i innych tym podobnych gniocików, dają mu 1, żeby spadł w rankingu, Ci, którzy chcą jakoś zabłysnąć wiedzą (snoby) dają mu 10, choć go nie widzieli (bo wychodzą z założenia, że tak trzeba).
Rzeczywiście ciekawe - 38 milionów, na filmwebie pół procenta, z czego 3/4 to ludzie tacy, jak Ty. Wychodzi na to, że około 60 tyś. ludzi w Polsce ma jakieś pojęcie o kinie...
Pozdrawiam.
PS - Nie jestem Twój żaden kolo...
No wlasnie-da sie policzyć na palcach ludzi którzy bronią ojca chrzestnego! i tak jest w przypadku każdego film. Nie jestem fanem Spider Mana i podobnych gniocików. Ale jak mam być szczery to już lepiej mi sie ogladało Spider mana niż Ojca Chrzestnego (niby pierdoły-ale trzeba zwrócić uwagę na to że to film na podstawie komiksu) Taa masz racje-kiedyś puścili Ojca Chrzestnego w tv (no może i rok temu) na tvn coś kolo 23 jak sie nie myle. I gwarantuję Ci że jeśli puścili by go o 19 na polsacie (a wczesniej reklamowali tak jak inne gnioty reklamują) to ocena ogólna Ojca Chrzestnego na filmwebie-spadła by. "Wychodzi na to, że około 60 tyś. ludzi w Polsce ma jakieś pojęcie o kinie... " wiedziałem że znowu bedziesz sie wychwalać jakim to kinomanem nie jesteś. Wiekszość fanów Ojca Chrzestnego ma takie mniemanie o sobie. a 3/4 z nich to prostaki, gówniarze, egoiści i skur****
Przykład?
Oto post FANA I OBROŃCY OJCA CHRZESTNEGO na temat filmu Deja Vu:
DonVito off line 7 maja 2007 17:59
.......................film do dupy i bez sensu.........................
a co do 15 tematów to oczywiście taki mały joke-wiedziałem że tak zareagujesz. Jeśli nawet bym Ci zrobił na złość i założył te tematy to i tak bym się nie przejmował co tam o mnie ktoś pisze i sie wkurza:)
Miszczuniu...
Wiesz dlaczego Ojca Chrzestnego nigdy nie puścili i nie puszczą na Polsacie o 19.
Oto dwa powody:
1) Polsat to stacja denna
2) Ten film ma żółty znaczek z 16 w środku. Nie jest dla dzieci, dlatego dzieci go oglądać nie powinny, bo go nie docenią.
Zastrzegam jednak, że oglądanie OC w telewizji to głupota. Raz, że tysiąc reklam niszczy klimat filmu, to jeszcze lektor zagłusza Marlona.
Chwała Bogu, Ojcu i Synowi, że nie puszczą go na Polsacie o 19. Wtedy, rzeczywiście stałoby się tak, jak mówisz (ocena filmu spadłaby), a przypominam, że 3/4 filmwebowej społeczności to laicy.
Jakbyś rzeczywiście nie przejmował się, "co tam ktoś o Tobie piszę i się wkurza", to:
a) napisałbyś te 15 postów
b) nie rozmawiałbyś teraz ze mną
Ja się nie mam za wielkiego kinomana, ja jestem wielkim kinomanem.
Fakt - jestem egoistom, do tego jeszcze egocentrykiem i narcyzem i co związku z tym.
Prostactwo bije raczej od Ciebie, skoro nie potrafisz zrozumieć i docenić Ojca Chrzestnego. Gówniarstwem też od Ciebie śmierdzi, ale to już inna sprawa.
"Ale jak mam być szczery to już lepiej mi sie oglądało Spider mana niż Ojca Chrzestnego (niby pierdoły-ale trzeba zwrócić uwagę na to że to film na podstawie komiksu)"
Rozwaliłeś mnie tym tekstem. Dosłownie. Teraz już przynajmniej wiem, z kim mam do czynienia.
Apropos - Czy to, że film jest na podstawie komiksu, daje mu od razu taryfę ulgową? Fakt - komiks to gówno dla niepotrafiących czytać amerykanów, a z gówna film zrobić ciężko... To jednak żaden argument.
"Da się na palcach policzyć ludzi, którzy bronią Ojca Chrzestnego"
Takich ludzi w ogóle nie ma. Ojciec Chrzestny broni się sam.
A fanów Ojca Chrzestnego jest więcej niż Ci się wydaję... Za filmem murem stanie każdy profesjonalny krytyk filmowy. Bo to dzieło sztuki jest.
Od Don Vita Ty się odfrancuj. To mój filmwebowy kumpel jest. A i w tym wypadku miał rację. Deja Vu to gniot.
Pzdr.
ble ble ble pierdolisz.
1. Polsat ogląda najwiecej ludzi w Polsce i niewazne czy ta stacja jest denna czy nie liczą sie statystyki
2.widzisz sam mi przyznales racje ze jesli puscili by o 19 to ocena filmu spadała by
3. taa żółty znaczek z 16. Muszę Cie poinformowac że 16 i 17 latkowie też sa dziećmi. A Ty słuchaleś rodziców jak zabraniali Ci patrzeć na film gdy byłeś młody?
4.Tak jak zakładałem rónież zaliczasz sie do ogółu (czyli to co napiałem w pierwszym poscie na w tym temacie) zresztą te słowa to potwierdzaja: "Ja się nie mam za wielkiego kinomana, ja jestem wielkim kinomanem.
Fakt - jestem egoistom, do tego jeszcze egocentrykiem i narcyzem i co związku z tym. "
5.To że lepiej bawiłem sie na spider manie to nie znaczy że uwarzam Spider mana za dobry film! Powodem że tak pisze jest fakt że Ojciec Chrzestny mi sie nie podobał
6. Jakby nie (wg Ciebie) Amerykanie nie potrafiący czytać(i Bill Gates)to "gówno" Ty byś miał. Nie miał byś kompa więc niewiem skąd sciagał byś filmy i niewiem gdzie pisał byś o nich swoje mądrości.
7. Na palcach to może przesadziłem ale nie jest ich tak dużo jak sobie myślisz.
8. Jeśli pochwalasz jeszcze komentarz DonVita to zachowujesz sie tak jak on, wiec jesteście po jednych pieniądzach. (resztę każdy sam się domyśli)
Ot, teraz to pokazałeś klasę, miszczu, nie ma co...
Ad1. Mam w dupie statystyki.
Ad2. Bo ocenialiby ten film tacy durnie, jak Ty. Każdy człowiek znający się na kinie oglądał już Ojca Chrzestnego (bo to lektura obowiązkowa; jak wspominałem OC dla kinomana jest czymś na wzór biblii)
Ad3. Eee, wtedy były jeszcze inne znaczki, a ojciec mój - zapalony kinoman - zachęcał mnie do oglądania filmów z czerwoną kropką, gdy były to filmy wielkie, jak Ptaki, albo Lśnienie...
Ad4. No, fakt - zaliczam się do ogółu wielkich kinomanów. Ciebie do tej elity zaliczyć nie mogę. Spróbuj, jak będziesz pełnoletni.
Ad5. Nie obchodzi mnie, czy uważasz (tak, ten wyraz piszemy przez "ż") Spidermana za dobry film. Ważne było to, co napisałeś wcześniej. Strzeliłeś takiego samobója, że każdy czytający to aż upadł z wrażenia.
Ad6. Posłuchaj, synu:
1) Nie wiem piszemy oddzielnie.
2) Bill Gates to inne pokolenie (ja mówię o tych 15-letnich murzynach z Los Angeles i o dzieciach Burger Kinga)
3) Jak wyżej. Nie mówię, że wszystkie amerykanie to głąby. Ale duża część społeczeństwa (zwłaszcza ta czarna; żeby nie było, nie jestem rasistą, ino zgadzam się z teorią przedstawioną w Chłopakach, którzy nie płaczą)
7. No fakt, niewielu znajdziesz znających się na kinie ludzi w internecie. Wszyscy, albo powymierali, albo mają takie same zdanie na temat internetu, jakie miał Stasiu Lem.
Apropos, przeprowadzałeś jakieś statystyczne badania, że wiesz lepiej ode mnie, ilu fanów OC jest na świecie.
W Twoim przedziale wiekowym (11-16) jest ich pewnie niedużo, ale troszkę starsza publiczność rodzinę Corleonów kocha.
8. Nie pochwalam sposobu, w jaki napisał ten komentarz. Wypowiedź krytyczna zawierać powinna argumenty.
Nie przeczę jednak, że Deja Vu to gniot (z rozpaczliwie ratującym film, świetnym Denzelem Washingtonem).
Tak - być może jesteśmy po jednych pieniądzach. Reszty rzeczywiście domyśli się sam (w domyślę: Ja i Don Vito to ludzie znający się na kinie, Encore to idiota;-))
ah ale tyś jest inteligentny <współczuję>
Ad do Ad1. Ty masz większość rzeczy w dupie
Ad2. Wracamy do punku wyjścia- skoro Ojca Chrzestnego oceniło 16000 osob (z czego 1/2 dało mu 10 zapewne) w polsce Mamy 38000000 ludzi więc wg Ciebie mądrzy ludzie to około 8000 ludzi a reszta (Ci którzy nie daja mu 10) to durnie.
Ad3. Twoja wypowiedz nie jest odpowiedzią na punkt 3 (tylko opisujesz jakieś własne przeżycia) wiec nie powinna być adnotacją do punktu 3.
Ad4. ta wypowiedz z kolei świadczy tylko o Twoim egoizmie i urobionym w chorej wyobraźni bynajmniej złym światopoglądzie. PS: pełnoletni już jestem.
Ad5. (nie łap mnie za takie błędy gdyż pisałem szybko i po 1 w nocy) Taaa A Ty pewnie chciałeś skakać przez okno na główkę.
Ad6. (nie jestem twoim synem)
1) O błędach już wyżej wspominałem.
2) Jeśli nie miałeś na myśli miedzy innymi Billa Gatesa to nie wrzucaj na przyszłość wszystkich do jednego worka.
3) Widzę że twoje teorie to tylko FILM. Sam nie umiesz wymyślić nic swojego? W każdej rasie są osobnicy inteligentni i osoby poniżej średniej IQ ("forrest gump" to dobry przykład) I masz to pewne jak w banku że istnieją murzyni inteligentniejsi niż Ty.
Ad7. Taaa ale Ciebie znalazłem-najwiekszego z najwiekszych egoistów i pseudokrytyków!
Ad8. Ja uważam Deja Vu za dobry film (miał sporo błędów, jednakże w każdym filmie takowe są. Z kolei przyjemnie mi się oglądało, nie nudziłem się wiec wg mnie film OK-a sam napisałeś o Denzelu wiec aktorstwo równie dobre jak film)
PS: dziękuę za "komplement" ale mam go w dupie tak jak i Ciebie.
Odpowiedz mi teraz, padre, na jedno proste pytanie: Czy Ty naprawdę jesteś taki głupi, czy tylko udajesz dla picu, co?
1. I vice versa, kolego, o ile wiesz, co to znaczy.
2. Kretynku, to, że Tobie mamusia założyła Neostrade, to nie znaczy, że każdy ją ma. Poza tym, ludzie w kwiecie wieku i starsi rzadko korzystają z tej strony z kilku równoważnych przyczyn:
a) Niezbyt dobrze posługują się komputerem
b) nie chcę im się dyskutować z nastoletnimi idiotami
c) nie wiedzą o istnieniu serwisu filmweb.pl
Myślisz, ciole, że jak na filmwebie rejestruje się pół procent społeczeństwa, to tylko te pół procent interesuje się kinem?
1/2 dała mu 10? Ze statystyki to Ty orłem nie jesteś...
3. Skoro zbyt ograniczony jesteś, by wykminić coś, co nie jest wyłożone, jak kawa na ławę, to przyjmij moje kondolencje (Twój przyszły chlebodawca niech również je przyjmie)
4. Czy Ty wiesz, co to jest egoizm? Nie pojebało Ci się czasem z egocentryzmem, co, mistrzuniu?
Znowu zonk, kolego. Teraz nie mamy 1 nad ranem, a walnąłeś takiego byka, że szkoda gadać:
Za słownikiem Kopalińskiego:
bynajmniej ?wcale, zupełnie, ani trochę, zgoła (zwykle w połączeniu z następującą partykułą nie)?
Głos miał donośny, ale bynajmniej nie przykry.
Z miłością bynajmniej się nie taił.
A zatem, osiołku matołku, nie używaj słów, których znaczenia nie znasz...
Naprawdę? Jesteś pełnoletni? A może masz jeszcze maturę, co? Kurcze, a myślałem, że amnestia Giertycha nie przynosi żadnych rezultatów...
5. Nie, chciałem z tego okna wyrzucić Ciebie. Za ponadprzeciętną głupotę i zbrodnie przeciwko ludzkości...
6. ad 1)Późna pora jest nijakim usprawiedliwieniem błędów ortograficznych
ad 1) Nie ucz ojca, jak dzieci robić... Oceniłem ogół społeczeństwa amerykańskiego, zrozumiano?
ad 3) Na jakiej podstawie tak twierdzisz, głąbie? Przytoczyłem jedną filmową teorie (która notabene została opracowana znacznie wcześniej, nie przez Czarka Pazure).
Ta murzyni inteligentniejsi ode mnie: 50 cent, Eddie Murphy i Wesley Snipes. Nie ma co - inteligentni, jak cholera.
Zrozum wreszcie ciołku, że mówię o ogóle ludności!
7. Nie wiem, skąd tyś wytrzasnął ten egoizm, matole... Wiesz w ogóle, co to jest, czy mam przytoczyć Ci kolejną definicją słownikową?
Pseudokrytykiem jesteś Ty, bo krytykujesz Ojca Chrzestnego, nie podając przy tym żadnych argumentów (wyłączając "widzi mi się")
Ten film to dzieło sztuki.
Ars non habet osorem nisi ignorantem
8. Zauważyłem, właśnie przejrzałem Twoje oceny. Uważasz też Matrixa: Reaktywacje za dobry film, Spidermana i 300. Zaiste - wybitne to filmy.
A Lotowi nad kukułczym gniazdem dałeś dla kontrastu dwa.
UWAGA FORUMOWICZE: ENCORE TO CIĘŻKI PRZYPADEK IDIOTY!
Odpowiem Ci na Twoje pytanie moim stwierdzeniem: głupi to ty jesteś
1. You are undeveloped moron, I feel for your close that they know you in whole. Conversation with you is other nothing as eternal dispute! O ile wiesz co to znaczy asshole...
2. Myliłem sie co do Ciebie-nie można z Toba pogadać na temat filmu. Umiesz tylko krytykwać osoby które nie zgadzają sie z Toba
Mam DSL 4MBps i sam sobie założyłem jeśli tak Cię to ciekawi.
a,b,c)Zrozum to w końcu że Ojciec Chrzestny nie musi podobać się każdemu! i tak jak już tu ktoś mądrze napisał nawet wśród zawodowych krytyków znaleźli by się przeciwnicy Ojca Chrzestnego.
3. a ile niby mu miało osób dać 10 jak ma średnia 8.80! chyba nie powiesz że 100%! Szacuje że jakieś 60% ludzi dała mu 10, 30% 9 a 10% oceny niższe.
4. Człowieczku Egoizm z def.=Egoizm to nadmierna albo wyłączna miłość do samego siebie. Egoista kieruje się tylko własnym dobrem i interesem, nie zwracając uwagi na potrzeby innych. Odnosi wszystko do siebie, tak więc nie uznaje systemu wartości wybiegającego poza jego własne "ja". Przez to ma mniejsze wsparcie od wspólnoty, zazwyczaj jest człowiekiem samotnym.
Jak ulał pasuje do Ciebie!
Tak zgadza się bynajmniej znaczy miedzy innymi wcale i co w związku z tym? Możliwe że popełniłem błąd stylistyczny. Stokrotne przepraszam.
5. Taaa to "złap mnie jeśli potrafisz". Jesteś niepoważny.
6.
a)właśnie że jest usprawiedliwieniem (użyj wyobraźni na zasadzie empatii)
b) Sądzisz że społeczeństwo Amerykańskie jest tępsze od naszego? z Tym bym się nie zgodził oni mają przynajmniej wyśmienicie rozwinięty przemysł, gospodarkę, i całą infrastrukturę A SAMO SIE NIE ZROBIŁO!!
c) Właśnie twierdzę tak na podstawie miedzy innymi tego twojego przytoczenia.
Przypuszczam ze Eddie Murphy zagiął by Cię w paru zdaniach (jeśli umiał byś angielski of course)
Mało jest czarnoskrórych doktorów, architektów, fizyków, matematyków,itd:) maklerów giełdowych:P ("w pogodni za szczęściem"-polecam) którym ty nie dorastasz z pewnością nawet do pięt.
7. Definicję egoizmu przytoczyłem Ci już wyżej "matole".
A pseudokrytykiem Ty jesteś niestety-krytykujesz wszystko co popadnie, co nie jest równoznaczne z Twoim zdaniem.
Co Ci tak zależy na moich argumentach? Napisałem już chyba że Film mi sie nie podobał (trudno więc sie domyślić że tematyka mnie nie kręci, nie jestem zainteresowany tym gatunkiem/rodzajem filmów)
8 Spidermanowi 3 dałem 8 (jest najlepszy z całej trylogii), 300-8, Matrixowi Reaktywacji chyba 9.
Lot nad kukułczym gniazdem otrzymał zaledwie 2 bo nie mogłem dotrwać do końca-chyba głownie temu, że ogląłem go dawno gdy byłem jeszcze dzieckiem. Jak poleci kiedyś w TV to obejrzę jeszcze raz i zmienię ocenę.
Nie pozdrawiam.
"Głupi to ty jesteś" - Odzywka zaiste bardzo wyrafinowana. Godna ucznie drugiej klasy szkoły podstawowej.
1. Uau, to takie przygłupy też potrafią mówić po angielsku... Nieprawdopodobne. Gościu, jesteś śmieszny - chcesz Polakowi zaimponować znajomością języka angielskiego...;-)
2. No tak - tego mogłem się spodziewać. Brak Ci jakiegokolwiek argumentu, to mówisz, że nie można ze mną pogadać. Nie dziw się, że krytykuje takich ciptoków, jak Ty, miszczuniu...
A co mnie obchodzi Twój internet? Znów chcesz się pochwalić, jaki to z Ciebie wybitny informatyk jest? Swoje Curriculum Vitae prześlij do Microsoftu, mnie dupy nie zawracaj.
Chodziło mi o to, żeś jest dziecko NEO, a do tego bynajmniej neostrady mieć nie potrzeba...
Słowo na dziś, miszczuniu: Aluzja - leć teraz sprawdzić słówko do słowniczka, a dowiesz się, czego nie zrozumiałeś.
Rozumiem, że Ojciec Chrzestny może się komuś nie podobać. Nie podoba się pewnej grupie docelowej, powszechnie zwanej, jako idioci...
3. Nawet jeśli jest tak, jak mówisz (w co wątpię) to pokazałeś, że orłem z matematyki to Ty nie będziesz, niestety, mistrzuniu. Sięgnij po kalkulator i oblicz sobie średnią arytmetyczną z Twoich szacunków.
4. Miszczuniu, miszczuniu... Wiesz Wikipedii, a nie zajdziesz daleko.
http://sjp.pwn.pl/lista.php?co=egoizm Słownik Kopalińskiego jest chyba bardziej wiarygodny, co?
Nadmierna miłość do samego siebie to narcyzm, a to, czym kieruje się ja nazywamy egocentryzmem, E-G-O-C-E-N-T-R-Y-Z-M-E-M. Mam Ci to napisać w alfabecie morsa, żebyś wykminił, kiepie?
5. To Ty zacząłeś.
6. a) Nie jest... Choćbym pisał o 3 nad ranem, to błędów ortograficznych nie popełniam. Chyba, że jest się takim debilem, jak Ty - wtedy jestem w stanie zrozumieć te błędy. Dałeś jednak w poprzednim poście popis, że nawet wyspany piszesz bzdury ("bynajmniej")
b) Nie będę produkował się tutaj na temat moich poglądów nie obejmujących tematyki filmowej (bo nie czas i miejsce po temu). Nie powiedziałem jednak, że Polacy to inteligentniejszy naród. Jesteś tego najlepszym dowodem.
c)"Mało jest czarnoskrórych doktorów, architektów, fizyków, matematyków,itd:) maklerów giełdowych:P ("w pogodni za szczęściem"-polecam) którym ty nie dorastasz z pewnością nawet do pięt."
Heh, masz rację... Niewielu jest takich...;-)
7. Wiesz na czym polega pseudokrytycyzm, czy mam Ci dać kolejną lekcję? Może powinienem pobierać opłaty za te korepetycje, co?
Nie wiem, czy zauważyłeś, ale teraz to Ty krytykujesz wszystko, co popadnie (choć, jak wspomniałem, nie ma to nic wspólnego z pseudokrytycyzmem), w dodatku nie podając żadnych argumentów (a to już jest pseudokrytycyzm), bo samo stwierdzenie "film mi się nie podobał" nie wystarczy...
8. Spiderman 3 jest tak samo gówniany, jak części poprzednie, to kompletne dno, a scenarzysta przeżywał chyba kryzys wieku średniego, pisząc te głupoty. O pracy reżysera i aktorów nie wspomnę, bo efekt widać.
Nawet jeśli Spiderman 3 byłby lepszy od poprzedników, to i tak jest denny, płytki, po prostu beznadziejny... Film dla nastoletnich idiotów, takich, jak Ty.
300 to jeszcze większe gówno. Rozpisywałem się już o tym na forum filmu, tu nie będę się produkował.
Matrix Reaktywacja to nędzne popłuczyny po Matrixie - po prostu odcinanie kuponów. Dno.
Lot nad kukułczym gniazdem to film absolutnie wybitny.
Te 4 oceny dla tych 4 filmów najlepiej odzwierciedlają Twoją osobę, jako "kinomana". Gówno wiesz i gówno oglądasz...
Q.E.D
A po co mam się męczyć i przejmować twój sposób i taktykę? Nie chce mi się aż tyle pisać, tym bardziej nie znam Cię. Nie mam zamiaru zniżać sie do Twojego poziomu bo wiem że pokonasz mnie doświadczeniem.
1. Sam zacząłeś sie pierwszy przechwalać czego to ty nie potrafisz:] <pełen podziwu>
2. Po co Ci jakieś argumenty na to? przeczytaj rozmowę jeszcze raz a sam stwierdzisz że w ogóle nie prawisz na temat filmu tylko mnie krytykujesz i chcesz udowodnić swoją "wyższość"
3. Dobra, dobra przecież pisałem że OKOŁO. kalkulator mi nie potrzebny. Jeśli narysujesz mi |1/3cotangens2alfa| to będziesz mógł mi sie pochwalić że jesteś z matematyką na poziomie liceum.
4. Pisze sie "wierz". (nie czepiaj sie już więcej moich błędów skoro sam takowe robisz, btw: język polski jest raczej moją słabą stroną)
Moim zdaniem zaliczasz sie do egoistów i żaden słownik tego mojego zdania nie zmieni.
5. Ja nie zacząłem tylko Ty (napisałem w pierwszym poście że proszę o sensowne odpowiedzi a nie o cwaniackie dopiski-sam zacząłeś)
6.
a)Sam przed chwilą zrobiłeś błąd (ad4 w moim poscie) więc nie uważaj sie za jakiegoś wyrafinowanego znawcę. Debil to Ciebie robił przez dziurkę od igły.
b)Taaaa za to Ty to najinteligentniejsza istota w dziejach ziemi
<smiech i LOL> Piszesz jak zwykły prostak-zresztą nie masz w ogóle szacunku do innych (chyba ze ktoś Cię popiera to liżesz dupę)
c)To miało być pytanie. (Jak zwykle twoja zrujnowana wyobraźnia bredzi głupoty a Ty przepisujesz)
7. Śmieszny jesteś (podasz mi definicję słowa śmieszny?) Chyba miałeś to na myśli że będziesz mi płacić za czytanie twoich głupstw? NP
Krytykujesz najwięcej Ty kolego. (a najbardziej mnie a nawet mnie nie znasz) żal mi Ciebie.
Dla mnie stwierdzenie "film nie przypadł mi do gustu" w zupełności wystarcza. PS: nie zastanawiam się nad definicją słownikową każdego wyrazu tak jak Ty.
8. Przykro mi ale Spider-Man 3 był lepszy od poprzednich częsci. "scenarzysta przeżywał chyba kryzys wieku średniego, pisząc te głupoty" On tego nie wymyślił bo film jest na podstawie komiksu-robiąc coś innego niż w komiksie fani komiksowego Spider-mana byli by zbulwersowani (zresztą i tak wiele rzeczy które zmieniono im się nie podobały) Aktorzy wg mnie zagrali dobrze swoje role. (nie wiem czego sie czepiasz?) Jak Spider-Man i podobne bajeczki Ci sie nie podobają to ok. Świetnie to rozumie. Mi sie nie podoba Ojciec Chrzestny ale Ty tego nie zrozumiesz nigdy. (nie jestem fanem spider mana i żadnych komiksowych ekranizacji. Tak na marginesie to z ekranizacji komiksów najbardziej podobał mi sie "Punisher") 300 średnio mi się podobało... Jakby nie aktor który zagrał Leonidasa film otrzymał by o wiele niższa ocenę.
Tak masz rację Matrix Reaktywacja jest gorszy od Matrixa ale nie jest filmem słabym. Ja osobiście polecam Animatrixa. Lot nad kukułczym gniazdem obejrzę jak poleci w tv kiedyś i ponownie ocenię.
Nie uważam sie za żadnego kinomana tak jak Ty.
Kochany, udajesz znawcę, a Eastwooda obrzucałeś błotem. Bardzo mi tym podpadłeś. Poza tym sam pisałeś na forum Eastwooda, że każdy może mieć inny gust. Encore'owi Ojciec Chrzestny nie przypadł do gustu i tyle. W pierwszych wypowiedziach go poniosło tak samo jak ciebie na forum Eastwooda. Encore mógłby dać 10/10 byle jakiemu filmowi, a tobie nic do tego. Dałeś 1/10 Goldeneye'owi, zdziwiłem się tym i dyskutowałem z tobą, jednak nie krytykowałem cię. Trzeba zachować szacunek i kulturę.
Pozdrawiam serdecznie
Ty to masz cierpliwość. Zacznij pracować w przedszkolu lub poprawczaku z nieznośnymi bahorami, a może kiedyś Nobla dostaniesz.
Wytłumaczyłeś pojebowi, dlaczego jest pojebem. Ja tłumacze mu to od ponad dwóch tygodni, a on tak nie wierzy. Teraz będzie kontratakował ;).
Brawo.......:)
A ty Encore daj już sobie spokój i zacznij śpiewac bluesa.......
Widzisz jak wszyscy po tobie jadą, a ty nie opuszczasz
Ty Betonowy ciołku movie.maniak jesteś naprawde tak bardzo głupi? A żebyś wiedział że będe odpisywać do końca życia każdemu idiocie takiemu jak Ty. i najpierw popatrz co pisze zanim coś powiesz "PS: i tak mi to wisi i mam to w gdzieś co o mnie napiszecie:)" napialem też że proszę o sensowne odpowiedzi-jak narazie może 3 osoby odpowiedziały sensownie a reszta debilnie tak jak Ty frajerze.
Eh, mówiłem, że mam lepszą fuchę.;-)
Myślę, że chłopak kiedyś zrozumie, że pierdoli farmazony.
Tak, przy okazji - nie uważam, że Ojciec Chrzestny jest najlepszym filmem w historii kinematografii. Wole Casablance, Tramwaj zwany pożądaniem, niektóre dzieła Hitchcocka, Kubricka i jeszcze kilka innych filmów.
Ale, co by tu dużo nie mówić, w pierwszej dziesiątce miejsce zajmie, a jak mi ktoś mówi, że to gniot, to chuj mnie po prostu strzela...
Niezupełnie rozumiem o co Ci chodzi z tym mówieniem, ze liczba użytkowników stanowi 0,5 ogólu ludnosci Polski. I mówisz, ze ta niewielka liczba procentowa stawia "Ojca Chrzestnego"na 1 miejscu. Obecnie film ma ok 16 tysięcy głosów i jest to jedna z najwyższych liczb głósów.Poza tym jest jeszcze strona IMDB z milonami uzytkowników, i tak "Ojciec Chrzestny" tez prowadzi.
"a kto widział??->OCZYWISCIE TYLKO OSOBY KTÓRE (troche generalizuje ale taka prawda) LUBIĄ TEN FILM!"
Zwróc jednak uwagę, ze ktos ten film musiał kiedyś zobaczyc po raz pierwszy. Zakładaj, wiec, ze ten film lubia Ci co go ogladali, a nie Ci co go lubią.
"JAKBY PUSCILI W TV TO OCENA OJCA CHRZESTNEGO BY SPADŁA BO BYŁO BY WIECEJ LUDZI KTÓRYM SIE NIE PODOBA TEN FILM CZAISZ?"
"aa masz racje-kiedyś puścili Ojca Chrzestnego w tv (no może i rok temu) na tvn coś kolo 23 jak sie nie myle. I gwarantuję Ci że jeśli puścili by go o 19 na polsacie (a wczesniej reklamowali tak jak inne gnioty reklamują) to ocena ogólna Ojca Chrzestnego na filmwebie-spadła by."
Dam tobie za przyklład "Listę Schindlera", tego filmu nie było baaardzo długo w Tv(Ponad 10 lat), i gdy TVP go wyemitowała to jego nota podskoczyła od razu do góry. "Ojca Chrzestego" nie da sie juz umiescic wyżej, ale podejrzewam, ze nota byałaby wyższa.
Poza tym patrząc na naszą Tv to filmy bardziej ambitne lecą o późnych godzinach wieczornych. Tu się chyba wiele osób zgadza, które czekają nieraz na dobry film do późnych godzin nocnych.
"Co do wybuchów-moim ulubionym filmem jest "Memento" w którym nie ma szczelani, wybuchów itp!!!! ale jest genialna/wciagajaca fabuła i film można oglądać wiele razy i za każdym odkrywa sie coś nowego!"
Teraz sobie wyobraź,ze na forum twojego uluibionego filmu załozono takie tamaty o nim jak ty o "Ojcu Chrzestnym". Nie broniłbyś go, bo jak "Memento" też w miarę lubię. Nie jest to film śweitny(Jak dla mnie, nie mówią tu o innych), ale znalazłbym merytoryczne argumenty na Tak jak i na Nie.
Pozdrawiam
Uczcie się czytać ze zrozumieniem. Napiaslem że dobrze by było gdyby z 38 milionów na filmwebie było zarejestrowanych aby te pół procenta!
Mówię że Ocene ma wysoką bo wystawili mu ją głownie fani tego filmu a ich jest niewiele ponieważ film jest mało popularny (nie był emitowany ani w kinie w ostatnich latach ani nie puszczaja go w telewizji) Tak to racja że ktoś musiał zobaczyć ten film żeby zostać jego fanem ale zauważ ze Ojciec Chrzestny zalicza sie do pewnego gatunku filmów gangsterskich na które wielu ludzi nie ma inspiracji.
"Lista Shindlera" to film Który porusza trudny temat, Jest niepowtarzalny w swoim rodzaju i naprawdę można sie nad nim rozczulić. To że jego nota wzrosła po wyemitowaniu go w tv nie znaczy że z "Ojcem Chrzestnym" było by podobnie.
No własnie, a żebyś wiedział że ludzie zakładają tematy na forum "Memento" obrażajace film a nawet obrazajace osoby które go lubią. Nie nie bronił bym go bo uważam że to strata czasu. Wole powkurzać innych:P taki joke:D
Pozdrawiam
No i w końcu nastapił wybuch emocji. Użytkowinik "Ja" w końcu nie wytrzymał napięcia jakie spowodował kurwiszcz Encore. Nie dziwię się. Musiało się tak w końcu kiedyś skończyć. Na pocieszenie dodam, że dość długo wytrzymałeś. Gratulacje.
A ty Encore możesz być z siebie dumny matkojebcu. Jesteś tak upierdliwą mendą, że aż mnich z Shaolih by nie wytrzymał. Sam robisz z siebie pośmiewisko. Ja ci tylko pomagam. Zacznij może najpierw recenzować pornole niż filmy z wyższej półki.
Eee tam wybuch emocji...;-) Nie ma potrzeby Encorem się za bardzo przejmować...
Przy okazji - po tym forum kręci się mój niedorobiony klon. Ma taki sam awatar i nick. Podając się za mnie, piszę na różnych forach świńskie, niecenzuralne teksty.
Jeśli zauważycie taki post, proszę was - zgłoście go do usunięcia.
Prawdziwego Ja od podróby można odróżnić dzięki powystawianym ocenom i blogowi (podróba nie ma ani jednego tematu).
Pzdr.
Movie.maniak może tego nie zauwazasz, ale to ty robisz z siebie pośmiewisko(poziomem swoich postów). Nie chcę tu się z tobą kłócić, ale czytając twoje posty zauważyłem że obrzucasz błotem każdego kto krytykuje Godfathera i robisz to w sposób żenujący. Nie wiem jak innym, ale mi wydaje sie ze to ty nie znasz sie na filmach, a ojca chrzestnego oceniłeś tak wysoko tylko po to aby się innym przypodobać, a świadczy o tym chociażby poziom twoich postów,pisałeś że ci co krytykują są za mali aby zrozumieć ten film, a sam sprawiasz wrażenie dziecka w wieku 11 lat. Ojciec Chrzestny to film wybitny, ale zrozum w końcu, że nie każdemu musi przypaść do gustu, założę się również że wśród krytyków, znaleźliby się jacyś przeciwnicy tego dzieła, ty pewnie od razu zwolniłbyś ich z tej posady. To forum służy do wyrażania własnego zdania(o ile robi się to w sposób kulturalny), a nie do wyzywania każdego kto posiada inne zdanie, tak jak ty zwykłeś to robić
Ech. Ja już mam dosć. Może jeszcze ty przyłączyszsię do armii Encore? Nie rozśmieszaj mnie. Fakt. Moje posty są prostackie. Ale jeżeli nie są skierowane do ciebie, to przestań udawać najdojrzalszego uzytwkownika. Prostak taki jak np.: Encore, nie zrozumie. Drugą sprawą jest twoje niedopatrzenie. Przejrzyj sobie jeszcze raz wszystkie tematy, a zauważysz, że wszyscy przeze mnie wyśmiani zaczeli wypisywac negatywn odczucia w strone Godfather'a w sposób wulgarny i obraźliwy. Sugeruj się także datą wysłania moich postów, bo trzeba przyznać, że niektórych zjechałem od samego początku, co znaczy, że musieli sobie czymś zasłużyć np.: taki John Rambo. Pozdrawiam i na przyszłość nie cwaniakuj:)
Podpisuję się pod tym, gdyż mądrze prawisz, bezkompromisowy kolego.;-)
Z człowiekiem inteligentnym należy rozmawiać, jak z człowiekiem inteligentnym, do głąba trza przemawiać, jak do psa, bo inaczej nic nie zrozumie...
Podpisuję się pod tym, gdyż mądrze prawisz, bezkompromisowy kolego.;-)
Z człowiekiem inteligentnym należy rozmawiać, jak z człowiekiem inteligentnym, do głąba trza przemawiać, jak do psa, bo inaczej nic nie zrozumie...
Dziękuję za poparcie "Ja". Co do użytkownika "Piotrekt" to nic do ciebie nie mam. Jednak jeżeli pragniesz wyrafinowanego języka to polecam forum literackie. Ale i tam znajdą się tacy manele jak tutaj niektórzy.....
Nie cwaniakuję i nie zamierzam. Nie chcę też zgrywać najdojrzalszego człowieka na tym forum, bo z pewnością nim nie jestem.sugeruję ci jednak zmianę języka, jeżeli ty odzywasz się do kogoś takim językiem to nie oczekuj od innych grzecznej odpowiedzi. A to że ktoś nie lubi OC to nie od razu jest prostakiem. Zresztą encore w kilku kwestiach ma rację np. to że jeżeli leciałby o normalnej porze w TV to jego noty spadłyby. Tu mamy wystarczający przykład PB(prison break) i Lost. Więcej oglądających=więcej niezadowolocych. Przed emisją w Polsacie PB miał notę 9,32 a teraz ma 8,65, Na forum przeważały pozytywne opinie, a jak jest teraz wystarczy zobaczyć.
Abstrahując nieco od tematu.
Słusznie, że nota PB spadła, bo to gówno jest. A jak widzę tego pożal się Boże aktorzynę - Millera, to mnie żal dupę ściska...
Nigdy nie oglądałem PB i nie mam zamiaru. "JA" żal Ci dupę ściska jak widzisz Millera bo na niego lecą laski a na Ciebie nie? (Nie obraź się o wielki Ty znawco. Bez obrazy, chciałem tylko zapytać)
Piotrekt wydaje mi się że jesteś bardzo inteligentną osobą. Dziekuję za poparacie. Widzę że jednak zdarzają sie osoby lubiące "Ojca Chrzestnego" z którymi można normalnie podyskutować na temat filmu, z "Ja" jako tako jeszcze idzie pogadac ale movie.maniak to niestety totalny przygłup. Piotrekt widzę, że doskonale też rozumiesz, że nie każdemu musi podobać sie Ojciec Chrzestny co nie znaczy że taka osoba nie zna się w ogóle na kinie. Eh tak to już jest Jedni lubią fimy gangsterskie, inni komedie, inni horrory a jeszcze inni Anime lubi filmy animowane i założę sie że prawdziwy fan kina S-F nigdy nie polubił by Ojca Chrzestnego bo po prostu by go to nie kręciło-i nie znaczy to też że nie zna sie na kinie bo może być świetnym znawcą filmów z dziedziny fantastyki.
pozdrawiam i jeszcze raz gratuluję zdrowego rozsądku
Wiesz co? Na początek to musisz wyjaśnić co rozumiesz przez pojęcie "podoba mi się"?
Mi np. może się podobać muzyka klasyczna, ale to nie oznacza, że będę się przy niej dobrze bawił na baletach. Odnieś to sobie do filmów, to zobaczysz, że jesteś, przez te swoje faworyzowane gatunki, strasznie ograniczony...
Masz rację podobać się może wiele rzeczy, a nie każde upodobanie znaczy to samo. To może po raz kolejny napiszę to inaczej. Zamiast Ojciec Chrzestny "nie podoba mi się" wstaw sobie "nie przypadł mi do gustu".
Pozdrawiam.
Moje zdanie jest takie, że ten temat jest niepotrzebny. A dlaczego?
Wszyscy się obrzucają bluzgami i nic z tego wynika.
Pozdrawiam
Tak masz rację post który założyłem, jest niepotrzebny, głównie ze względu na to, że nie wnosi nic nowego, nie jest żadną refleksją dotyczącą filmu.
Nie mniej jednak, chciałem sprawdzić jak zareagują fani "Ojca Chrzestnego" na moje pytanie i jak mnie potraktują. Nie będę raczej tego komentować (zresztą wszystko widać^^^^^ można poczytać cały temat i wybrać dla nich odpowiednią opinię)
Mi definitywnie film nie przypadł do gustu.
Pozdrawiam
Nie przypadł ci do gustu, bo masz za małą mózgownicę ciołku. Powiększ ją sobie silikonem:P. Do tego filmu trzeba dorosnąć, a z tego co widać tobie jeszcze do tego daleko. I przestań udawać jaki ty chytry jesteś, bo z tych twoich testów na użytkownikach (jak zareagują itp.) robisz z siebie pośmiewisko.
Dobra rada: Zajmij się segregowaniem gówna.....
"Nie przypadł ci do gustu, bo masz za małą mózgownicę ciołku. Powiększ ją sobie silikonem:P"
Dobre...;-)
Odezwał sie znowu ten wykastrowany wyrzutnik społeczeństwa movie.maniak. Człeku, każdy kto czytał twoje posty wie, że masz głowę w miejscu występowania zwykle u ludzi dupy. Twoja dupa natomiast jest narządem odpowiadającym u Ciebie za "myślenie", więc każdy to zrozumie, że srasz gównami a nie tekstami. Pozdrów starą i babcie.