Ciekawy film, miło się oglądało. Amanda zagrała super - już nie, aż tak bardzo postrzeloną nastolate, jak w "Siostrzyczkach" :] Jednak nieco głupi pomysłz tym, że dziewczyna przebiera się za chłopaka. Nikt nie zorientował się, że Viola czasami miała normalny kobiecy głos, a poza tym można było zauważyć, że ma kobiece rysy twarzy. Ale ogólnie film fajny. Jednak nie taki śmieszny, jak się spodziewałam. Myślałam, że będzie więcej śmiechu.
Ocena: 8/10