I gdzie tu niby science fiction? To się właśnie dzieje.
Samotność, wyobcowanie, nie wpisywanie się w obowiązujące trendy (bo nie taka uroda, bo nie ten światopogląd, bo słabsza kondycja, itp )lub po prostu brak czasu na budowanie ludzkich relacji, powodują lęk przed bliskością z człowiekiem i wyobcowanie. Programy...
To będzie mój pierwszy komentarz na odkąd jestem na Filmwebie. I choć obejrzałem już mnóstwo filmów, są wśród nich i arcydzieła, są i beznadziejne, ale akurat tego filmu nie umiem nawet jakkolwiek określić. Mogę tylko napisać wow, wszak język jest zbyt ubogi by próbować go opisać, a słowo arcydzieło wydaje się takie...
więcejOglądam ten film kiedy już każdy w miarę technologicznie sprawny ma Czata w domu, często spersonalizowanego i gada z nim po imieniu tak jak ja ze swoim ha ha.
Śmieszy mnie jak mało potrafią przewidzieć ludzie którzy 5 czy 10 lat temu pisali pod tym filmem że to są bzdury żeby móc rozmawiać z systemem operacyjnym, za...
Jeden z najlepszych filmów jaki w życiu widziałem, a mam specyficzny gust.
Film z pokroju odzwierciedlenia mojej duszy.
Do obejrzenia na spokojnie i na pewno nie dla "wszystkich",choć wg mnie każdy powinień go zobaczyć.Drogi widzu ... Jeśli Cię ujął to znaczy że z tym światem nie jest jeszcze tak źle.Pozdrawiam kinomaniaków i smakoszy kina.
Wbrew temu co sugerują niektórzy w tym filmie prawie nie ma w ogóle "sztucznej inteligencji".
Inne dość groteskowe opinie to przypisywanie wirtualnej aplikacji cech jakby była "człowiekiem".
Tymczasem tytułowa "Her" nie była ani człowiekiem, ani tym bardziej kobietą.
Dziwne, że o ile ludzie podziwiają ten film...
Zachęcony dobrymi ocenami na filmwebie postanowiłem obejrzeć ten film, a teraz żałuje bo straciłem tylko czas. Główny bohater jest taki nijaki, widać że był tworzony tak aby przeciętny Amerykanin z klasy średniej mógł się z nim utożsamiać. Najbardziej irytuje jego użalanie się nad sobą i jego "samotnością", każdy kto...
więcejOpowiadający o związku Catherine i Theodore'a. Bardzo mnie się podobały te mikro-scenki z ich przeszłości, bardzo urocze i pomysłowe. Za każdym razem żałowałem, że tak błyskawicznie się kończyły.
Rooney Mary nikt tak dobrze nie przedstawił, najbliżej byli tego Todd Haynes w "Carol" i Steven Soderbergh w "Side...
To bardzo mądry film. I w swej mądrości uniwersalny. Zrozumie go bowiem, każdy. Jego wyjątkowość polega jednak na tym, iż reżyser ubrał w słowa nasze myśli, których nigdy nie wypowiadamy. Rzadko mówimy drugiej osobie jak bardzo ją kochamy, nie potrafimy też przekazać światu ogromu naszych cierpień gdy ją stracimy, bo...
więcej