Daje 9 na 10 z czystem sercem, Hollywood od dawna nie zrobilo nic tak sensownego
*
O co tyle krytyki? Nie rozumiem, ba, nie wiem na pierwszym miejscu.
Po co sie tyle czepiac? To Hollywood i na zalosne standardy Hollywoodzkich filmow akcji Opor jest filmem przewyzszajacym wszelkie wymagania. Moze i fakty historyczne beda ponaciagane, ale po co od razu krzyczec skandal? To jest hitoria, a ona nigdy nie bedzie taka sama w opinii calego swiata.
Malo tego, Danie Craig wreszcie udowodnil, ze potrafi grac. Na akcencie poslizgnal sie marne 2 razy. A Anglikom bardzo ciezko jest mowic ze Wschodnioeuropejskim akcentem. To samo tyczy sie reszty aktorow.
Film byl brudny, nudny i przez to wlasnie piekny. Nie bylo w nim heroicznych wyczynow i bochatera ratujacego sytuacje. Nie bylo Ruskiego American Dream ani plastikowej milosci na celuloidzie.
Wszystkim krytyka radze sie najpierw dowiedziec czegos o filmie, lub samemu stanac za kamera, niz zaczna szczekac jadaczka. Niech wam zeby powypadaja.
9/10 z czytym sercem i duma, choc moze nie jest wart az tyle.