Czytam zamieszczone u komentarze i jestem w szoku ile tu jadu nienawiści pod adresem żydów oraz tego filmu.Niestety takie komentarze można znaleźć pod każdym filmem który w jakikolwiek sposób pokazuje gehennę żydów w czasie II wojny.Nie wiem dlaczego dla części Polaków ta tematyka stanowi taki problem.Za to ci sami ludzie nie mają żadnego problemu aby domagać się prawdy i zadość uczynienia za zbrodnie dokonane na Polakach jak np Katyń.
Co do Bielskiego to przypuszczenia są takie
Bielski był podejrzewany o współudział w rzezi 128 mieszkańców wsi Naliboki, w tym kobiet i dzieci. 20 marca 2001, na wniosek Kongresu Polonii Kanadyjskiej, Komisja Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu w Łodzi rozpoczęła śledztwo w tej sprawie. Na 80 dotychczas przesłuchanych świadków masakry kilkunastu rozpoznało wśród atakujących osoby narodowości żydowskiej. Zdaniem IPN Tewjego ani jego braci wśród zbrodniarzy nie widziano.
Ludzie z otoczenia Bielskiego oraz on sam mieli nadużywać alkoholu, w bezwzględny sposób wymuszać posłuszeństwo i molestować seksualnie młode kobiety.
Czyli Może i Bielski nie był święty(jeśli to wszystko prawda) ale przecież Piłsudski był jeszcze gorszy a dziś leży na wawelu a w każdym mieście jest jego ulica.
Dodatkowo sprawa Bielskiego bardzo przypomina Jedwabne.Tam m in. na podstawie zeznań miejscowej ludności ustalono że zbrodni dokonali Polacy podczas część ludzi nie potrafi przyjąć tego do wiadomości i twierdzi że to robota Niemców.
Jak widać część Polaków bardzo stronniczo podchodzi do tych spraw.W przypadku Bielskiego zeznania świadków są jak najbardziej wiarygodne natomiast w przypadku Jedwabnego już nie.
Film "Opór" bardzo mi się podobał zwłaszcza że lubię tematykę II wojny i jako Polak urodzony w drugim pokoleniu po wojnie nie mam problemu z oglądaniem historii żydów
w czasach wojny a co zostało zmyślone a co nie w tym filmie to nie ma znaczenia bo to nie jest Film o osobowości Bielskiego tylko o tym jak pomagał żydom.