Jestem swierzo po oglądnięciu tego filmu i po tym co tu przeczytałem nie mogłem powstrzymać się od wypowiedzi. Otóż żal mi dupe ściska po tym co tu czytam. W moim mniemaniu ten film ma za niską średnią i to na 100% jest spowodowane oczywiście tym ze ów film nie trzyma się faktów historycznych i że tak naprawdę ekipa braci Bielskich nie była taka "fajna" jak ukazuje film i że mordowali Polaków napadajac na wsie itp...
Wielcy mi się patrioci znaleźli. I to z tego powodu tak drastycznie obniżają ocene filmu? Zapominacie ze jest to portal filmowy gdzie oceniamy przede wszsytkim reżyserie, odegrane role, fabułe, montaż, zdjecia itp.. a historia to już inna sprawa. Szpanujecie tutaj wiedzą historyczną i ukazujecie jacy to z Was patrioci.. Tak naprawde to z 90% z tych co ocenia ten film poprzez pryzmat prawdziwej historii to tacy patrioci jak z koziej dupy trąba.
Inni z kolei żeby byc bardziej oryginalnymi (a chodzi o to samo) "słabość" filmu zwalaja na obsadę bo to niby nie nadaja się na role chłopów koczujących w europejskich lasach. I tylko potrafią grac w filmach z wybuchajacymi samochodami.. Taa najlepiej jest zostawić filmy historyczne tym co umieją je kręcić najlepiej czyli polakom. Ale to juz odrębna bajka..Zastanowcie się czy ten film rzeczywiscie zasługuje na ocenę 3,4 ? W porównaniu do setek filmów z podobnymi i o wiele wyższymi ocenami które są o więcej niż klase niższą od tego.
Przede wszystkim nie szalej tak. Polski naród przeszedł bardzo wiele i ma prawo oceniać film o walecznych żydach(którzy są najbardziej poszkodowani przez wojnę), na podstawie swoich odczuć, nawet jeżeli tobie się to nie spodoba(bo to portal filmowy). Myślę, że 10% tych prawdziwych patriotów nie obroniło by kraju przed najeźdźcą. Latka lecą, Świat idzie do przodu, pokolenia już nie "te", ale jak co do czego wierzę/wiem, że w/w prawdziwych patriotów jest więcej niż uważasz z tymi swoimi śmiesznymi statystykami :p. Swoją drogą, wiesz, że sam się utożsamiasz z tym "typem" patrioty pisząc te pierdoły? Ten film na średnią 6,5 a nie 3,4. Dajesz świetną radę, by się zastanawiać przed podejmowaniem decyzji. Skorzystaj z własnej rady i zastanów się co napisałeś. Opanuj emocje ;)
To nie jest kwestia emocji. Doskonale zdaję sobie sprawę z tego ze ten film ma średnią 6,5 aczkolwiek widziałem ze mnóstwo osób ocenia go poniżej poziomu na jakim był zrobiony. Patriotów jest zapewne więcej tylko zwróc uwage że ja pisze o osobach które oceniają ten film. Zapewne znaczna większosc są to młodsze pokolenia które nie mają pojęcia o tamtych czasach a jedynie idą ślepo śladem większości. Nie pisze tutaj o tysiacach osób które doświadczyły tamtego okresu bo tylko oni wg mnie mają prawo wiedzieć co moze być patriotyzmem i poczuciem przynależności. Ja takze nie uważam się za patriote bo nie zrobiłem do tej pory nic co by to wykazało dlatego dla mnie to żadna obraza aczkolwiek szkoda mi tych ludzi którzy tak morderczo walczyli za ten kraj i gineli za niego dla tego co teraz się tutaj wyczynia.
Cieszę się, że nie uważasz się za patriotę. Masz przynajmniej minimum przyzwoitości. Filmy zakłamujące prawdę nie powinny być oceniane wysoko. Gdyby ten film był sklasyfikowany jako fantastyka albo chociaż jako polityczna (historyczna) fikcja, to zasługiwałby na wysoką ocenę. Ale on pretenduje do miana "opartego na faktach". Nawet jest taki napis na początku. A tego już tolerować nie wolno. Bo jutro ktoś nakręci film, w którym Hitler zostanie pokazany jako Polak opętany nienawiścią do Żydów... Kumasz?
Skoro to film ukazujący pewne historyczne wydarzenia winiem trzymać się historycznych faktów, a nie naciągać ich jak gumę w majtkach. Jakby Cameron nakręcił film o Titanicu którego zatopili kosmici, też byłbyś tak zachwycony. Najpierw myśl potem pisz, nie na odwrót
Po pierwsze "byłbyś tak zachwycony" - nie pisałem tutaj ze jestem zachwycony tym filmem, jednak uważam że pomimo ominięcia w jakimś stopniu faktów historycznych film jest an tyle dobry ze można go wyzej oceniać i patrzyć obiektywnie na aspekty twórcze. Druga sprawa jak ma sie porównanie ponoć ominiętego wątku wymordowania przez Bielskich polskiej wsi do zatopienia titanica przez kosmitów? Chyba za bardzo żeś odszedł w wyobraźnie. Bo nie ukazanie pewnych spraw to jedno a sf to co innego.
ano tak że w obu przypadkach jest to artystyczna interpretacja pewnych faktów, a wyobraźnia twórcy jest nieograniczona, to nie chodzi tylko i wyłącznie o masakrę w Nalibokach, ta banda notorycznie napadała na polskie wsie bo potrzebowali żywności. I to była codzienność, w filmie nie pokazano skąd oni biorą żywność, a mieli rabując Polaków. Jeśli ten wątek jest Ci obojętny twoja sprawa, mi nie, ze względów rodzinnych, oboje rodziców pochodziło z okolic Lidy. Ja się sprzeciwiam wybielaniu pospolitego bandyty i złodzieja. Bo można nakręcić film o dobrych SS- manach rozdających dzieciakom cukierki.
Od historii się nie ucieknie i trzeba to uszanować. Jeśli film przedstawia działanie takiej bandy to powinno się w nim pokazać prawdę a nie tylko część i to tej wygodnej tylko dla jednej strony. Najbardziej podniosła mi ciśnienie już na koniec filmu.wypowiedź narratora cytuję z pamięci więc mogę coś przekręcić "Bracia Bielscy nigdy nie dochodzi pochwał za swoje czyny" Może dlatego, że wiedzieli jakim kosztem ratowali swoich.
Druga rzecz, jak byś ocenił film np o działaniach UPA na Wołyniu, pomijający fakt rzezi polskiej ludności? Dałbyś wysoką ocenę bo piękna muzyka, zdjęcia, reżyseria, rola aktorów, patos. Trzecia sprawa ignoranci nie powinni zabierać się za pisanie scenariuszy czy reżyserowania nie mając zielonego pojęcia na temat wydarzeń historycznych.
Ja się nie będe zastanawiał i analizował filmu poprzez gdybanie tego w jaki sposób scenarzysci i rezyserzy podchodzą do realizacji filmu. Jasne że jest to irytujące jak się nie trzyma faktów jednak z tego co tutaj wyczytałem znaczna większość ma im za zle to ze pomineli wątek wymordowania i napadania na polaków. A co do tej drugiej sprawy to w zasadzie moge powiedzieć to samo co o tym filmie. Jeżeli byłby dobry to to oceniłbym go tak samo pomimo luk w historycznym aspekcie. Jeżeli chciałbym oglądać rzeczy bazujące na realiach wojny i faktów historycznych oglądałbym dokumenty (zresztą co robię często) a jezeli chce sobie oglądnąć film dla rozrywki to nei zastanawiam się nad tym czego film nie ukazał. Bo odwracać przebieg realnych wydarzeć o 180 stopni a nie ukazywać jakichś faktów to dwie różne sprawy.
Ludzie ktorzy tak krzyczą że są patriotami nie potrafią nic powtarzam NIC tylko doprawiać innym rogi, innym narodowościom, religiom a nawet własnym rodakom. Nie oczekuj że będą obiektywnie oceniać film bo robią to przez pryzmat antysemityzmu. Nie ma jednej oczywistej prwady więc jęśli mówimy że pominięto prawdę to jest kłamstwo, faktem jest że Bielscy byli podejrzewani o tą masakrę ale oni nie byli jedynymi partyzantami. Zanim rzuci się bezpodstawne oskarżenia należy wziąć pod uwagę że z pewnością zrobili to Sowieci a jak było nawet pokazane w filmie do sowietów przyłączali się Żydzi więc to w cale nie musała być grupa Teweje więc po co ukazywać w filmie zdarzenie które do dziś nie jest nam jasne ? To był by strzał w stopę dla reżysera, film wywołałby aferę za to że rzuca bezpodstawne oskarżenia. Jeśli sprawa do dziś nie jest rozwiązana to nie ma o czym gadać, ludzie którzy mówią że "nie pokazali prawdy" nie domagają się obiektywnego filmu z ciekawie opowiedzianą historią tylko filmu o zbrodniach ukrainskich (tudzież żydowskich) partyzantów na polskie wsie w ramach rozliczenia z przeszłością.
Nie widzę, żeby ktoś tu krzyczał, że jest patriotą. Antysemityzm - na to ciężko pracują sami Żydzi od pokoleń. Masz rację, że nie ma oczywistej prawdy bo nic nie jest tylko czarne i białe. Polacy też dokonywali zbrodni na Ukrainie, ale były to akcje odwetowe za zbrodnie UPA. Piszesz o bezpodstawnych oskarżeniach Bielskich a za chwilę sam oskarżasz z pewnością o to Sowietów. Masz dowody, że na pewno to nie Bielscy a Sowieci. Bielscy nie byli, ale nadal są podejrzewani o współudział w zbrodni.
Z tego, co wiem, "śledztwo" IPN nadal trwa i prawdopodobnie zostanie umorzone. Jednakże jak dotąd nie ma praktycznie żadnych dowodów na obecność braci Bielskich podczas masakry Naliboków 8.05.1945. Ponadto wedle zgromadzonych informacji byli oni ok. 100 km od miejsca masakry. Niektórzy świadkowie zeznali, że rozpoznali niektórych członków oddziału Bielskich ale ich samych na miejscu zbrodni nikt nie wiedział. A prawo mówi: wątpliwości działają na korzyść oskarżonego. Nie wiem jak było naprawdę, pewnie trudno będzie dociec ale sam FILM oceniam wysoko. Znakomita gra aktorów, szczególnie Craiga i Schreibera.
udowodniono udział wielu członków odziału Bielskiego w masakrze w Nalibokach, wątpliwości dotyczą tylko i wyłącznie czy Bielscy osobiście brali w niej udział. Jednakże fakty śa następujące w okresie tego wydarzenia odział Bielskich był pod komentą Moskwy, bezsprzecznie w masakrze brała udział sowiecka partyzantka i jak już wsponiałem ludzie Bielskiego. Skoro Bielski był dowódcą to nie sądzę aby sięto odbyło bez jego wiedzy i akceptacji. Nie ma dowodów w postaci zeznań światków czy Bielscy też tam byli, ale skoro Polska rozpoczyna śledztwo 70 lat po wydarzeniach to trudno znaleść światków z oczywistych względów. Natomiast bez wątpliwości sprawstwo kierownicze można zarzucić temu żydowi.dla mnie był zwykłym bandytą, złodziejem i zdrajcą, gdyż posiadając polskie obywatelstwo (przed wojną służył w Wojsku Polskim) zdradził swój kraj i sowich współobywateli. Takim AK wymierzała karę śmierci i bez wątpienia Bielski zasłużył na szubienicę. Dlatego szczur uciekł do Izraela
Jak już napisał kolega wyżej IPN prowadził śledztwo w tej sprawie i ustalono że dokonali tego partyzanci radzieccy nie ma pewności co do grupy Żydów uczestniczących w tej masakrze czy była to grupa oddziału Bielskiego.
Zajrzyj chicuiażby do wikipedii tutaj masz źródło http://ipn.gov.pl/wydzial-prasowy/komunikaty/komunikat-dot.-sledztwa-w-sprawie-z brodni-popelnionych-przez-partyzantow-sowieck
Jeśli scenariusz filmu oparty jest na prawdziwej historii, używa się w nim nazwisk prawdziwych osób i aspiruje się do ukazania historii, która nadal jest żywa to jednak oczekuje się zachowania prawdy.
bielski był bandytą, więc tobie jako jego wielbicielowi mówię: ,,lepszy złodziej niż bandyta, spiepszaj lothar do koryta". bielski oczywiście też
Widze że umiesz tylko wyciągać zdania z kontekstu. Moj post dotyczył wpływu historii na film i nigdzie nie pisałem o tym że jestem jego wielbicielem bo nie znam prawdy. Widze co niektorzy mają za słabo rozwiniętą zdolność czytania ze zrozumieniem :]
ty głupi dałnie, przecież bielski współpracował z NKWD walcząc z polską partyzantką, chlał i miał harem w którym kobiety ze swojego obozu zmuszał do wiadomo czego. mordował nawet żydów, którzy ośmielili się mu przeciwstawić. A ty głupi pajacu uwierzyłeś w ten film. Co ty pierniczysz, więc komuś można kłamać w filmie bo niby co, na złego żyda nie można prawdy jaki był powiedzieć.. Dobrze się czujesz