Przecież nikt z myślących widzów nie będzie odbierał tego filmu jako jedyną i prawidłową wykładnię historii i gloryfikował głównych bohaterów!!!
Bracia Bielscy wbrew opiniom "święcie oburzonych", nie zostali przedstawieni jako postacie krystaliczne i godne naśladowania. Zabijali z zemsty, byli często brutalni w swych działaniach, organizowali "misje żywieniowe", co oznaczało rabowanie okolicznych wiosek. Walczyli o przetrwanie,a niestety w czasie wojny wszystkie chwyty są dozwolone.
Twórcy przedstawili po prostu jeden z punktów widzenia. Każdy ma do tego prawo. W tym przypadku było to akurat przedstawienie postaw grupy osób narodowości Żydowskiej, którzy znaleźli schronienie w lesie pod skrzydłem Tuvii i jego braci. Żyjąc w takich warunkach można było zezwierzęcieć. Po obejrzeniu takiego filmu, dziękuje Bogu, że nie urodziłam się tamtych czasach i nie musiałam podejmować podobnych wyborów.
Kto chce i potrafi, niech nakręci film o mieszańcach okolicznych wiosek gnębionych przez żydowskich partyzantów, nie zapominając o przedstawieniu niejednoznaczności i złożoności postaw ludzkich.
A tak na jeszcze wspomnę, bo to forum filmowe przecież, a nie historyczne, że według mnie "Opór" nie jest arcydziełem kina wojennego szczególnych emocji nie wzbudził.
Masz całkowitą rację, tyle tylko, że myślących ludzi aż tak wiele nie
ma. Więcej osób chodzi do kina niż czyta książki do historii w szkole i
właśnie z takich głupich filmów czerpią na ten temat wiedzę.
Dlatego też, na przykład w USA, na pewno znajdą się tacy co po seansie
będą myśleli, że Polacy to sami zdrajcy i tchórze, Rosjanie to rasiści i
idioci, a Żydzi to, co do jednego, bohaterowie. A prawda jest taka, że
bohaterowie i potwory były w każdej nacji biorącej udział w wojnie.
Druga Wojna Światowa była dawno, coraz mniej ludzi ją pamięta, dlatego
powinno się unikać fałszowania historii bo niedługo Hollywood napisze ją
od nowa...
A co do samego filmu to:
a) jak chcieli zrobić film akcji nie musieli ulokowywać go w czasach II
WŚ
b) nawet jako film akcji jest częściej śmieszny niż porywający, a także
przewidywalny. W sumie jednak oglądało się całkiem nieźle.
6/10
A mnie najbardziej boli fakt, że ci oprawcy, te łajzy będą teraz postrzegani na świecie jako bohaterowie. Bo skąd taki Peruwiańczyk, czy Kanadyjczyk ma wiedzieć o tym, że Bielski jest podejzrewany o mord Polaków, skoro nawet tego nie pokazują?! Aktualnie na YouTube jest prowadzona akcja przeciw "Oporowi". Sam przemówiłem do rozumu pewnemu Argentyńczykowi..
Gratuluje! Masz u mnie za to cukierka. A jak wyedukujesz resztę globu, może dostaniesz nawet dwa!
A na serio, to śmieszne są te wasze "akcje" i protesty (zapewne byłeś też wśród nawołujących do bojkotu "Kodu Da Vinci", który straszliwie ranił twoją biedną, polską i katolicką duszyczkę...). Dzieciarnia ma dzisiaj zdecydowanie za dużo wolnego czasu. Weź się chłopcze do nauki, zamiast ślęczeć na YouTubie (wiedzę lepiej czerpać z książek, uwierz mi). Może wtedy będziesz wiedział, o czym dyskutujesz.
To smutne, ale jak czytam posty takich ujadających ludzików, jak ty, to mam ochotę przyklasnąć wszystkim generalizującym, że Polacy to zakompleksiony naród, który wykorzysta każdą okazję by się nad sobą poużalać...
Na szczęście są jeszcze w tym kraju myślący ludzie, jak np. autor tego wątku, którego serdecznie pozdrawiam :)
A gdyby twoja rodzina pochodziła z Naliboków i tam zginął twój dziadek, bądź brat twojego dziadka- też byś tak mówił? Ale co tam! Po chuj bronić historię, polskie obozy koncentracyjne rocks!
"Kto chce i potrafi, niech nakręci film o mieszańcach okolicznych wiosek gnębionych przez żydowskich partyzantów, nie zapominając o przedstawieniu niejednoznaczności i złożoności postaw ludzkich."
Znajdź mi sponsora, a zrobię takim film.
Stary, a co ma piernik do wiatraka? Historia to historia, a film to film. Że też niektórym trzeba wbijać do głowy takie oczywistości... Co cię gryzie jakiś film, o którym miesiąc po premierze nikt już nie będzie pamiętał? Nie wiem, jak tam dzisiaj, ale za moich czasów czerpano wiedzę historyczną z książek i innych opracowań naukowych. A dziś wszyscy gorączkują się z powodu jakiegoś hollywoodzkiego produkcyjniaka... Naprawdę przejmujesz się, co pomyślą ludzie znający "historię" tylko z amerykańskich filmów? Jeśli ty rzeczywiście znasz cały obraz sytuacji, to ciesz się z tego, bo jesteś w wąskiej grupie dobrze wyedukowanych. A ignorantów zostaw w spokoju.
Film, jak to film, opowiada o pewnym wycinku historii i siłą rzeczy komuś czegoś będzie w nim za dużo, a komuś innemu - za mało. Ten akurat film opowiada o tych wydarzeniach z określonego punktu widzenia. I to też jest przecież prawda o nich - że Bielscy uratowali z pogromu ponad tysiąc osób. Równie dobrze można by zrobić film o polskich kolaborantach, którzy wydawali Żydów gestapo i SS, albo czynnie brali udział w zabijaniu ludności żydowskiej, bo i tacy też byli. I wtedy też byś oponował, że taki film nie pokazuje całej prawdy, bo przecież byli też Polacy pomagający Żydom? No byli. Jedno i drugie jest prawdą. A cała prawda o II WŚ jest zbyt złożona, by w jednym filmie objąć wszystko tak, by wszystkich zadowolić.
A skoro już tak bardzo chcesz przywoływać historię, to musisz wiedzieć, że sprawa masakry w Nalibokach wcale nie jest taka oczywista, jak usiłujesz to przedstawić. Inspiratorami i sprawcami masakry byli partyzanci sowieccy i być może byli wśród nich także jacyś współpracujący z nimi członkowie grupy Bielskich, ale sami bracia nie mieli z tym raczej na pewno nic wspólnego.
I ta wersja wydarzeń wydaje mi się bardzo prawdopodobna, skoro nawet tak ideologicznie skrzywiona instytucja jaką jest IPN, mimo trwającego wiele lat dochodzenia w sprawie ewentualnej odpowiedzialności Bielskich, nie wydała w tej sprawie oficjalnego stanowiska, a pojedynczy jej członkowie zaprzeczali winie braci i ich udziałowi w masakrze. Dlatego polecam więcej dystansu i krytycznego podejścia do tego, co mówią w pewnych mediach i mniej czarno-białego patrzenia na świat.
true story
true story
true story
true story
true story
Rozumiesz po angielsku? Czy przetłumaczyć? A może widziałes "okrojoną
wersję" tego arcydzieła propagandy i fałszu?
Jeśli ktoś nie zna historii to jest głupcem...a ten film to totalne dno-gloryfikujący żydów- swoja drogą to ciekawe czemu nie nakręcą filmu o bohaterstwie Polaków podczas 2 wojny??? odpowiedź jest prosta-w hollywood wiekszość ludzi branży filmowej to żydzi!!!