Druga Wojna Światowa odbiła swoje piętno na wielu krajach. Dobrze wiedzą o tym Polacy, którzy na własnej skórze odczuli zmagania wojenne. Życie w powojennym świecie było wielkim sprawdzianem dla wszystkich ludzi. Oddzielna karta historii to jednak kwestia Żydowska. Ostre działania rozpoczęły się ona w momencie, kiedy do władzy doszedł Adolf Hitler. Jego ideologia wyniszczyła miliony Żydów. Wielu z nich, postanowiło jednak walczyć o własne przetrwanie.
Głównymi bohaterami filmu „Opór” są bracia Bielscy. Zus oraz Tuvia pragną zemsty za śmierć swoich najbliższych. Chęć pomszczenia rodziny jest tak wielka, że stają oni na czele oddziału, który ma stanowić niejako parasol ochronny dla pozostałych Żydów. Większość akcji rozgrywa się w lesie, gdzie rodzina Bielskich stworzyła obóz, który po pewnym czasie przemienił się w dobrze prosperującą małą wioskę. Nie obyło się oczywiście bez wielu problemów, z jakimi spotkali się mieszkańcy „leśnej krainy”, którzy zostali odcięci praktycznie od wszystkiego. „Opór” ma na celu pokazać, jak waleczni byli nie tylko bracia Bielscy, ale również ich kompani. Walka z wrogiem, ciężkimi warunkami oraz codziennymi problemami życia w „stadzie” to główne motywy filmu. I choć dochodzi do momentu, że bracia rozdzielają się, na koniec ramie w ramie stają w obronie swoich towarzyszy, przeciwko pancernym czołgom niemieckim.
Główną rolę w filmie grali oczywiście bracia Bielscy. Na pierwszy plan wysuwa się Tuvia Bielski (Daniel Craig) znany z roli słynnego Jamesa Bonda. Grana przez Daniela postać, została przedstawiona w sposób idealny. Aktorsko, było to rozegrane wręcz mistrzowsko. Przerażenie, zwątpienie oraz walka, zostały świetnie zagrane. Zus Bielski (Liev Schreiber) to postać bardzo barwna. Wielki plus dla Lieva, który wcielił się w rolę najstarszego z braci. Dzięki dobrej grze aktorskiej, widz bardzo dokładnie wczuwa się w problematykę filmu. Podsumowując. Postacie Tuvi oraz Zusa zostały świetnie zagrane, i są one idealnymi postaciami kina akcji. Odnośnie prawdziwej historii braci Bielskich pisać nie ma sensu – skupiamy się tylko i wyłącznie na recenzji filmu. Muzyka bardzo dobra, choć nie można doświadczyć w produkcji jej za wiele. Warto jednak napisać o niej, ponieważ dobrze oddaje klimat panujący w filmie. Akcja „Oporu” jest bardzo dobra. Wątki rozgrywają się bardzo dynamicznie, są bardzo ciekawe – widz ani przez chwilę się nie nudzi. Mimo, że film jest długi, można oglądać go z zapartym tchem.
„Opór” jest bardzo kontrowersyjny. Powodem wielu opinii jaki budzi ten film jest historia. Film nagrany jest w sposób iście Hollywoodzki, z wielkim rozmachem. Bracia Bielscy zostali wykreowani nie tylko na bohaterów, ale nawet na super bohaterów. Warto nadmienić chociaż, iż w niektórych scenach można przecierać oczy ze zdumienia, kiedy kule z karabinów, bądź strzały z czołgów omijają głównych bohaterów. Żydzi, jakimi byli Bielscy, zdawali się być nieśmiertelni. „Opór” jest filmem ważnym, ponieważ pokazuje, że „naród wybrany” to nie tylko ofiary, ale i również w pewnym sensie strona walcząca. Moim zdaniem, film nadaje się tylko i wyłącznie do oceny: scenariusza oraz zrealizowania produkcji. Tematyki historii lepiej nie poruszać.