...jeśli ktokolwiek chce obejrzeć sztucznie teraz obciążoną, acz lekką w odbiorze klasę C, czyli jak dawne videohity w stylu "American Ninja" czy "Commando" i szczyptą "Rambo 2 i 3", ze starym Jelczem w jednej z głównych ról, ale przyprawione nowym, cywilnym Hummerem i dronem, to... na pewno nie się zawiedzie!
Drewno w starym, dobrym, sentymentalnym stylu - tak było zapewne projektowane przez twórców (choć powinno być to pisane przez naprawdę duże TFU), zostało naprawdę bardzo konkretnie wyrzeźbione w dużym klocu (i to niekoniecznie drewna:)).
ZayeFilm dla 50cio latków, wyhodowanych na pirackich VHS i strzelnicach w barakowozach z lat 80tych XX wieku, gdzie za trafienie z krzywej wiatrówki w zapałkę, dostawałeś czarno-białą odbitkę fotki Bruce Lee.
Czasy słusznie minione, acz wspomnienia śliczne, których współczeni nigdy nie doświadczą - i mają w tym sporo szczęścia.
Pokolenie X, Y czy inne Z tego nie zrozumie i uzna to arcydzieło za nieprzeciętną chałę.