Film jest bardzo przeciętny...a ja mam humor :) to raczej wygląda na twój przesadny "paryidiotyzm"...i z zasady negujesz "ruskie" i "amerykańskie" komedie...bo uwierz mi, wiele z nich jest o niebo śmieszniejszych.

idz lepiej poczytac kasiazki ;) bo widze ze jezeli sa idiotyczne dialogi to Cie to nie bawi ;) wiec lepiej nie pisz bo pewnie jestes kujonem i nie masz humoru

Szanowny forumowiczu, gdzie ty miałeś oczy ? To jeden z najgorszych gniotów polskiej i czeskiej kinematografii. Jeżeli wiesz co to znaczy "czeski film" to tak właśnie można ten film określić, kompletne nieporozumienie :((

droga Alpagosatana może nie zauważyłaś ale film w/w film primo: pokazuje to - co mają często Czesi, a czego nam(polakom?) przeważnie/permanentnie brakuje. Dystans do samych siebie;)
secundo mistrzowsko wręcz zobrazowanie układów/paradoksów/sposobu myślenia panujących w lwp w tamtych latach - w sposób komediowy acz często pokrywający się z rzeczywistością
....aha postuluję(a co mamy d...kracje tfu- to mi wolno,) żeby film w pełni oceniać mogli tylko Ci którzy uświadczyli wiktu,opierunku,klimatu serwowanego przez lwp na własnej skórze;)-- spowoduje to - w/w postulat - znaczne zawyżenie średniej, gdyż coś co jest parodiowane wpierw musi być znane/rozpoznawalne. no a jak małolatom(to nie inwektywa a określenie wieku;) wytłumaczyć nie tak wąski wycinek peerelu jaki było ludowe... WP czasów późnego gierka .. no a jeszcze wymagać żeby się z tego :śmiali, narywali , darli łacha..jak kto woli
....aha mój nick nie ma tu nic do rzeczy, nie jestem czechofilem

Dystans dystansem, a film i tak jest zwyczajnie nie śmieszny. Sceny z udziałem aktorów czeskich ciągną się jak flaki z olejem, a ich humor porównałbym do zginającego się palca, jednego to śmieszy innemu żal tyłek ściska. Słyszałem podobno, że w połowie produkcji wycofali się Czesi. Pewnie jak zobaczyli co to ma być, to położyli na to laske :(

zgadzam się z Lewym, to jest film dla ludzi znających się na tym rodzaju humoru. Mieszkam przy czeskiej granicy i wiem że film uwypukla czeskie przywary a o naszych to chyba nie ma co pisać - każdy wie. Film świetny.

sorki że 1 post po 2 ale: Do tatraplana - a ja postuluję żeby filmy o 2 Wojnie Światowej oceniali tylko ludzie po 80-ce. Filmów o Grunwaldzie nie powinien oceniać już nikt - pozdrawiam :)