Do tego, że Japończycy potrafią kręcić kapitalne filmy nikogo nie trzeba przekonywać. Jednak
szeroko komentowana przez krytyków "Opowieść o dwóch siostrach", moim zdaniem, zawodzi.
Nie można odmówić aktorom bardzo dobrej gry, kolejnym scenom napięcia, niemniej całość
zatraca się w zbyt mętnej fabule. Film zdecydowanie przekombinowany, co nie umniejsza faktu, iż
jest godny obejrzenia.
mialam dokładni takie same odczucia! Na końcu okazuje się że historia była dość banalna.
Spójrz na to odwrotnie. Reżyser dał radę, wkręcił widownię wymyślającą różne teorie, a tu okazuje się zakończenie i rozwiązanie proste i niespodziewane
obejżalam kilka filmów we wschodnim stylu i jestem nimi zachwycona wiec nie mów proszę ,,taki urok'' :P bo akurat Azjaci maja wielka wyobraźnię jesli chodzi o tworzenie scenariuszy
Taki urok oznaczał, że albo doceni się lekko rąbniętą fabułę danego filmu, albo się nad nią załamie;) To nie znaczy, że albo doceni się każdy albo żaden ;)
Aha juz nic :) nie musisz mi wyjaśniać. Już rozmawialismy o tym i okazuje sie ze fabulę jednak dobrze interpretowałam ale dziwne-nie wywarla na mnie dobrego wrażenia