mam wreżenie że tym filmem zrobiłemim więcej krzywdy niż pożytku. Zabrałem dzieciaki na ten film i śmiało moge powiedzieć iż to jakaś pomyłka, gdyż nie jest on pod żadnym względem przeznaczony dla Dzieci. Film jest zbyt mroczny i dzieciaki bardzo sie bały, a w nocy był problem ze spaniem! Poszliśmy na projekcje 3d gdzie to wszystko wyglądało jak żywe. Jak można pisać że to film dla dzieci! Motyw śmierci, duchów, czy chodźby scena pędzących czarnych koni sprawiły że po tym filmie dzieciaki cały czas się bały. Nie wiem jak można było napisać że to film dla dzieci! Sam film i fabuła nie najgorszy, wykonanie w kinie 3D jest świetne!
nie ma to jak Głupia matka zabiera dzieci na coś o czym nie ma pojęcia. Zdaje się że nigdy nie Czytałaś Dickensa i nie masz pojęcia w jak brutalnych czasach tworzył swoje książki i jak mocno musiały uderzać czytelnika żeby dawały jaki kolwiek przekaz.
Zapraszam do szkoły, razem z dziećmi.
Peace.
Tak, ale nie przypominam sobie, żeby w "Opowieści Wigilijnej" Dickensa czarne konie z czerwonymi oczami pędziły i były prawie namacalne(3D)
Więc proszę nie obrażać tu nikogo, bo rzeczywiście, dzieci mogły się bać, i to niemało.
a Wy macie głupie odpowiedzi (cytując). I jeśli jest napisane, że dozwolone jest od lat 7, to znaczy, że dziecko w tym wieku powinno móc na taki film pójść i go zobaczyć. A film nie jest "słowo w słowo" odpowiednikiem książki. Więc nie wypisujcie głupot, tylko sami idźcie do szkoły się dokształcić (pisząc waszymi słowami). A wrażliwość dzieciaków jest różna. Ja w takim wieku też pewnie bym się bał.
Zgodzę się z przedmówcą. Wrażliwość dzieci jest różna. Jedno dziecko będzie się bało po takim filmie, a drugie nie.
Dziś poszłam na to do kina i zauważyłam, że na widowni było pełno dzieci w wieku przedszkolnym. Oglądając film pomyślałam sobie, iż niektóre jego momenty mogą się nie nadawać dla najmłodszych. Natomiast starsza część widowni była nieco znudzona filmem...
Osobiście uważam, że książka jest cudowna. Film był trochę kiepsko zrobiony przynajmniej jak dla mnie, ale różne są gusta.
Wiek dziecka to jedno, ale obecne czasy to drugie. Każdy 7letni gówniarz obecnie zasuwa we wszsytkie Doomy czy inne Call of Duty gdzie obcuje ze (oczywiscie tak jak w filmie) smiercią rezyserowaną, jak i ze straszeniem prosto z ekranu. Wiec jesli dziecko w domu napieprza w mroczne potwory a potem sie boi i sika w kinie bo kostucha na powozie goni Ebenezera to juz nie wiem jak to skomentowac... Jednym słowem - film działał tak jak powinien.
Jeśli Twoim zdaniem każdy 7letni gówniarz zasuwa teraz we wszsytkie ( pisownia oryginalna ) Doomy czy inne
Call of Duty, to obrażasz tych rodziców, którym choć trochę zależy na wychowywaniu swojego dziecka.
Rozumiem, że Ty swoim w przyszłości zostawisz wolną rękę. Bo takie są obecne czasy...
Zależy w jakim wieku są dzieciaki. Ja mam 11 i dzisiaj bylem z klasą w Łodzi w 3D. Uważam że scena z końmi była najlepsza a jedyne czego można się przestraszyć to dźwięk (głośność). Jak za jakiś rok będzie to leciało w TV to myślę że będzie już OK.
Właśnie wróciłam z kina w Krakowie, film 3D.
Powiem tyle, rewelacyjny klimat!
Strasznie wczułam się w film, sceny bardzo dobre i ogólnie.
Całe kino wypełnione.
Co do tematu, to powiem tak, film powinien być góra od 12 - lat, z uwagi na sceny śmierci i niektóre.
Wzruszczający, piękny ; )
Film rzeczywiście nie dla dzieci motyw początkowy ze zmianą klamki samą mnie wystraszył. Jednak film jest super te efekty... miodzio :) Polecam, ale dla starszego pokolenia NIE BIERZCIE na ten film WRAŻLIWYCH DZIECI!!!
Zgadzam się w 100%. To nie jest film dla dzieci! Ja również zabrałam na niego 7latka i bardzo tego żałuje, bo ani mi ani jemu film się zbytnio nie podobał. Mroczny, straszny, nawet na mnie wywarł negatywne odczucia a co dopiero na dziecku które bardziej niż dorośli boją się ciemności, duchów itp. Uważam że jeśli są dzieci którym ten film się podobał to coś z tymi dzieciakami jest nie tak. Reklamy w kinie były bardziej zachęcające, wywieszone plakaty mniej mroczne, jednak film jak dla mnie okazał się beznadziejnym wyborem.
Jak czytam takie posty to przypomina mi się , jak raz byłem na "South Parku" w kinie , i na seans przyszła babcia ze swoimi wnukami , na oko 6-8 lat . Widok oburzenia : bezcenne !!!
Po to są strony , trailery żeby obczaić na jaki film się idzie ...no chyba że ktoś idzie do kina w przerwie miedzy zakupami , a niedzielnym obiadem w KFC .
Co jak co, ale dzieci to bym się bał do Ciebie zbliżyć. Pisząc takie tezy wystawiasz o sobie marne świadectwo.
Jako dziecko pewnie oglądałabym ten film z rozwartą szczęką i zachwytem, ale wcale tak nie musi być. Słyszałam o dzieciach uciekających z kina podczas seansu. Oczywisty wniosek jest dość smutny: MOŻE SPĘDZICIE NIECO CZASU ZE SWYMI PIERWORODNYMI ABY UDAŁO WAM SIĘ OCENIĆ ICH CHARAKTER I PODATNOŚĆ NA PEWNE BODŹCE.
dzisiaj byłam na filmie i wcale nie urzekł mnie tak bardzo, aczkolwiek uważam że dzieci mogą go obejrzeć. Sceny nie są tak strasznie dramatyczne, no chyba że dziecko jest naprawdę wrażliwe. Ogólnie nie polecałabym iść na kina:
-mało efektów 3D
- oczy bolą niemiłosiernie ( helios)
- trochę nudny
Książka jak najbardziej, film ( a w zasadzie bajka) niestety gorzej.
Tak film się różni od książki ale jednak wiadomo czego można by było się po
nim spodziewać przeczytając książkę. Oczywiście zgodę się z poprzednikami,
że to też zależy od wrażliwości dzieci np. 9-ciolatek będzie się bał jak
nie wiem a 7 latek będzie się z tego śmiał. Różnie bywa. Wiadomo też jakie
dziecko filmy w domu ogląda. Widocznie nie pozwalasz im oglądać strasznych
filmów. Jeśli tak to chwali ci się ale potem są takie reakcje na filmy.
Normalne ;P