Wspaniały! ... Po prostu aż chciało i chce sie oglądać! Scena walki nad rzeką mnie zachwychwyciła... tak, przypominało mi troche Władce Pierścieni... Zresztą co w tym dziwnego. Szkoda, że nie czytałam książki.. bo jak miemam musi być równie interesująca jak film:).
ee.....z książką jest tak, że w filmie sporo zmieniono :D Akurat w "Księciu Kaspianie" mniej jet akcji niż w filmie :)
Nie ma romansu Zuza-Kaspian, Piotr nie zachowuje się jak kretyn. O bitwie jest chyba jedno zdanie.
Ale warto przeczytać :D
Uważam, że film jest genialny! Zachęcam do przeczytania książek:) Są piękne... Wczoraj skończyłam czytać "Ostatnią bitwę" i jestem pod wrażeniem! Nigdy wcześniej nie przeczytałam takich wspaniałych książek! Pod koniec tej części aż się popłakałam, gdy się okazało, że oni tak naprawdę już nie żyją:(
ale za to gdzie są! Ja bym mogła nie żyć ale być w SPOLIER krainie Aslana...
ale Zuzy mi żal ;(
SPOLIER-KONIEC
Tak ksiażki z tej serii na prawdę WARTO przeczytać ;) jedną czyta sie tak ze cztery, trzy godziny, ale za to godziny pełne magii - nawet większej niż w filmie. Tak film jest genialny o doskonale oddaje wartosc ksiązek. Jednak to nie to samo co ksiażka. Ona sprawi, ze na prawdę sie tam przeniesiesz i będziesz się czuła jakbyś sama przeżywała te przygody :) Tak Zuzanny jest szkoda... A "Ostatnia Bitwa" to dopiero początek :)
"Całe ich życie w tym świecie i wszystkie przygody w Narnii były zaledwie okładką i stroną tytułową; teraz rozpoczynali wreszcie Rozdział Pierwszy Wielkiej Opowieści, jakiej nikt jeszcze na ziemi nie czytał - opowieści, która trwa wiecznie, w której każdy rozdział jest lepszy od poprzedniego."
:)
Lewis to doskonale ujął w ostatnim końcowym zdaniu :) całe przesłanie :)