Dla mnie lipa!! Zaje.. sztuczny film!! Może widoczki, montaż, ujęcia i charakteryzacja są OK, ale gra aktorska i fabuła dennie sztuczna. Szczególnie gra aktorów odtwarzających role trójki starszych bohaterów. No normalnie jak bym oglądał argentyńską operę mydlaną, odcinek 1542!! Jak widzę w postach porównanie do Władcy.. to mi zajady pękają!! Bua.. ha.. ha... Myślę, że i tak byłem wspaniałomyślny, bo dałem 3/10. Myślę, że wystarczy obejrzeć trochę gorszą kopię w domu... ;-) Szkoda w tym przypadku kasy na kino.
Tragedia,lipa, bieda i wogóle wszysko co najgorsze. Ten film jest straszny, szkoda tylko było pieniędzy. Co to miało być? Najpierw nalot (myślałem że pomyliłem sale kinowe) i bum- ni z tąd ni z owont jestśmy w szafie. Chwila oddechu i już Narnia- poprostu pięknie. Potem dwie godziny jeszcze gorszego kiczu i na koniec szcześliwe, królewskie rodzeństwo po załóżmy jakichś 15 latach nie przypomina sobie latarni. Porażka, a do tego dziwią się co to za futra i jeszcze jakaś szafa w środku lasu.
Do tego wszystkiego dochodzi beznadziejny dubing, jeszcze bardziej psujący i tak znikomy efekt. Tak na marginesie to mieł być film także dla dzieci, więc czemu tyle przemocy i masakry. Mówią wam coś słowa białej baby z różdżką: "Jeńców nie potrzebujemy, wyrżnijcie ich wszystkich"? Więcej chyba dodawać nie muszę...
plusy- dziwne ale też są: bardzo ładnie zrobiona postać Lwa, para bobrów jest świetna i może te myszy które przegryzły liny Ashanowi czy jak mu tam było (nic się nie odzywały i robiły swoje za co chwała im!!!)
Niepodobał mi sie ten film i to strasznie straciłam tylko forse na to coś co nazywają filmem:) niepodobała mi sie muzyka nie oddawała klimatu, a gra aktorska to już całkiem do kitu porównajcie sobie gre tej małej niewiem jak jej tam:) a gre Dakoty w Wojnie światów:) jak Dakota płakała to normalnie prawie sie też rozpłakałam:) a ta druga niewiem jak jej tam jest płakała za lwem którego znała koło 2 dni nie kumam:) byłam na tym filmie z rodzeństwem co maja po 10 lat i im sie podobało bo niezwracali uwagi na muzyke i tp. a ja sie bardzo rozczarowałam. Mojej rodzinie sie podobał ten film przez efekty specjalne, ale w tych czasach to nie jest nic trudnego dla profesjonalistów. jeszcze jedno co mnie bardzo rozczarowało to to że armia była bardzo mała wydali przecierz na ten film co tyle P.jackson na wszystkie trzy części Władcy pierścieni, możecie sobie więc porównać jak mała była armia w Opowieściach....i jesze przemowa tego Piotra czy jak mu tam mogła być dłuższa tak jak przemowa Wiliama Walleca w Bravehearcie tam ludzie mieli prawdziwą motywacje, a tutaj tylko:"Za narnie" i poszli sie nawalać. Niepodobał mi sie totalna klapa przez wielkie K :)
Pozdro ( ale sie rozpisałam:) )
jak mozna w ogole porownywac ten film do"wladcy.."!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!
calkiem inny klimat,wladca a opowiesci to dwie rozne fabuly i typy ksiazek-maja inne przeslanie.a opowiesci sa super w swojej konwencji!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1
film dobry, dobrze odwzorowuje to co w ksiazce.
mozna w zasadzie porownywac te dwa dziela, bo maja podobne przeslanie, no i autorzy byli fumflami bardzo dobrymi
He.. he.. Kto by pomyślał jaką aferę rozpętam swoją niewinną wypowiedzią.. :-))))))
A ja tylko chciałem uchronić paru filmwebowców, którzy myślą podobnie jak ja ("Pójść na ten film do kina, czy może ściągnąć sobie go z netu, bo trailer jest cienki-) co źle wróży pełnometrażowej produkcji") przed bezsensowną stratą czasu i kasy.
oj chyba wyrosłem z tego typu produkcji
wszystko wydaje mi się na maxa sztuczne
osobiście nie podobał mi się
aczkolwiek dzieci pewnie będą zachwycone
popieram lipa!!!
Spodziewałem sie po tym filmi wiele (zbyt wiele). Niestety... Obudziłem sie dopiero jakoś w połowie filmu, a i tak żadnych rewelacji nie zobaczyłem. A szkoda... Jadyny plus: charakterystyka (!!). I tyle...
Popieram: LIPA (do kwadratu:)
Według mnie ten film jest naprawdę słaby, powiedział bym biedny. Zapewne książka jest o wiele leprza. To jest biedna imitacja tego co można zobaczyć oczami wyobraźni. Owszem efekty są całkiem niezłe, a te krajobrazy, jednak film mnie nie zachwycił.
Witam Sherlock'u. Zgadzam się częściowo z twoją opinią, co do tego filmu. Ja miałam to szczęście, że pożyczyłam film od kolegi i nie wydałam na niego ani grosza, dzięki Bogu. Po przeczytaniu opinii o grze aktorów dopiero o tym pomyślałam, bo nawet nie zwracałam w zasadzie na nich uwagi oprócz tej małej. A ja porównam ten film do WP, bo każdy film o podobnej tematyce będę porównywała. I musze powiedzieć, że Opowieści wypadły bardzo blado i nie chodzi o grę aktorów a o to, że po obejrzeniu 3 części władcy mam ochotę znowu ten film obejrzeć (mogłabym to robić bez końca). Władca miał klimat, coś, co mnie poruszało, coś, czego nie potrafię wytłumaczyć. Po Opowieściach spodziewałam się czegoś podobnego, ale nic takiego nie nastąpiło. Rozczarowałam się i to bardzo. I właśnie, dlatego ten film mi się nie podobał. Pozdrawiam