Jeśli chodzi o wszystkie części Opowieści z Narnii, to ta była najlepsza! Chociaż brakowało
Piotra i Zuzanny, to i tak było fajnie =] A co wy myślicie?
Popieram. Książka bardzo dobra, z części OzN podoba mi się tylko nieco bardziej OB. A film - słabszy, nie pokazał tego co w książce najważniejsze.
w sumie tak, ale co do reżysera to pewna różnica była widoczna =] niektóre momenty były naprawdę ciekawe... pierwsze dwie części nie podobały mi się za bardzo bo mało się tam działo =]
wg mnie ta część też jest dobra, ale najlepsza jak dla mnie była 2 część. W tej brakuje mi Piotra i Zuzanny, nie przepadam za postacią Piotra, ale bez niego jest dziwnie. Widać, że jest inny reżyser tak jak wspomniałaś ... inaczej został zrobiony film .. zbliżenia kamerą są inne i w ogóle
jak dla mnie wręcz odwrotnie, nie oddaje głównych idei zawartych w książce więc jako ekranizacja do bani i chyba pogrzebała szanse na kolejne części (choćby przez wyniki sprzedaży w usa)
jeśli chodzi o postać Kaspiana... trochę się za bardzo ośmielił w momencie kiedy Edmund chciał zabrać muszlę z zaczarowaną wodą:
Edmund: a kto mi zabroni?
Kaspian: A ja.
przecież to Edmund był prawowitym władcą narnii razem z rodzeństwem! jak dla mnie zbyt duża śmiałość...
jesli byl podobny do tego z poprzednich czesci to z pewnoscia byl denny ... mialem szczescie ogladac wedrowca za granica i poprostu zakochalem sie w angielskim akcencie Łucji ! :]
na poczatku myslalem ze wyjde z sali .. :] okropny byl poczatek tak ciasno byla kamera prowadzona ... ale final na morzu sprawil ze nie moge zle wspominac tego filmu :]
tak, ta kamera na początku .. yy .. nie podobała mi się. słabo wg mnie obstawiona rola Eustachego . :/
Eustachy genialny!Ten aktor ma napradę ogromny talent i myślę ,że to dzięki niemu jest tak dobra część jak "Lew ..." i lepsza od Kaspiana.