dobry film, kontynuacja nieco gorsza od poprzednich części, ale trzyma niezły poziom; fabuła bez rewelacji; od strony technicznej prezentuje się znacznie lepiej - rewelacyjna scenografia, kapitalne efekty, świetne zdjęcia; muzyka Arnolda zaledwie niezła, nie wiem czemu zrezygnowano z Gregsona-Williamsa
Moja ocena: 7/10