A teraz podam wam w punktach dlaczego:
1.Niezbyt przypominała baśń,tak jak w pierwszej części,a jeśli chcę obejrzeć jakiś film akcji,przygodowy lub fantasy to wybór mam duży.
2.Nie było Piotra i Zuzanny.
3.W ogóle nie wciąga.
Kiedyś kupiłam książkę "Opowieści z Narnii : Podróż Wędrowca do Świtu" i najchętniej bym ją komuś sprzedała :p
Ocena:3/10
Ja skomentuje punkt 2, ej jak mieli byś skoro a) w książce ich już nie ma w ogóle(dopiero w ,, Koń i jego chłopiec" i w,, Ostatnia bitwa", ale tam to pewnie nie dojdą...) b) przecież w k. Kaspianie mówili że już nie wrócą
Mi także średnio się podobala, głównie ze względu na brak tego baśniowego klimatu, który znamy z poprzednich części. Polski dubbing w tym filmie jest straszny . Jedyne co mi się podobało w tym filmie to postać Eustachego (genialny aktor) oraz oczywiście Ben Barnes(choć dla mnie był trochę zbyt owłosiony:))