Tak naprawdę to z mieczami to jest prawda(z góry przepraszam za SPOJLERY) ale oni baronów też poszukują więc może po prostu zapomnieli napisać. Jeżeli chodzi o czarownice to nie wiem skąd im się wzięła, bo tak naprawdę to oni walczą SPOJLER z wężem morskim, czarownica jest TYLKO złym snem Edmunda i tylko tym z czego się cieszę, bo naprawdę miałam jej dosyć. Ale żeby miecze oddawać Aslanowi to jest kompletna pomyłka, bo oni miecze kładą na STOLE ASLANA a nie oddają jemu samemu. Niech nie ma do mnie pretensji ten kto robił opis, bo według mnie ma trochę nierówno pod sufitem.

Chyba odp. na wszystko:)

Na stole coś kładli? Pamiętam,że przy stole siedziało 3(bodajże) baronów i słodko sobie spali i wcale nie musieli nic tam kłaść

Tak tylko odpowiedzmy sobie szczerze, że to było w książce, a w filmie jest tak jak napisałam wyżej oglądnij to się przekonasz.

chętnie tylko,że do premiery trochę jeszcze jest

po prostu gość piszący recenzję nie widział jeszcze filmu, co jak zauważyłam jest częstą praktyką. fakt fabuła jest nieco zmieniona, ale pamiętać należy, że jest to film na podstawie książki Lewisa - a nie wierna ekranizacja, więc jakiekolwiek odstępstwa od treści są jak najbardziej możliwe, a mnie osobiście podobają się. w sumie całość jest jak dla mnie ok.