Opowieści z Narnii: Lew, czarownica i stara szafa

The Chronicles of Narnia: The Lion, the Witch and the Wardrobe
2005
7,0 286 tys. ocen
7,0 10 1 285678
6,3 35 krytyków
Opowieści z Narnii: Lew, czarownica i stara szafa
powrót do forum filmu Opowieści z Narnii: Lew, czarownica i stara szafa

Lipa!!

ocenił(a) film na 3

Dla mnie lipa!! Zaje.. sztuczny film!! Może widoczki, montaż, ujęcia i charakteryzacja są OK, ale gra aktorska i fabuła dennie sztuczna. Szczególnie gra aktorów odtwarzających role trójki starszych bohaterów. No normalnie jak bym oglądał argentyńską operę mydlaną, odcinek 1542!! Jak widzę w postach porównanie do Władcy.. to mi zajady pękają!! Bua.. ha.. ha... Myślę, że i tak byłem wspaniałomyślny, bo dałem 3/10. Myślę, że wystarczy obejrzeć trochę gorszą kopię w domu... ;-) Szkoda w tym przypadku kasy na kino.

ocenił(a) film na 7
Sherlock

ja się po aktorstiwe dzieci niczego więcej nie spodziewałem. Zagrali przyzwoicie moim zdaniem. Porównaj sobie z pierwszą częścią HP chociażby... - masakra! :/
I nie porównuj Władcy do Narnii! To są dwie odrębne historie, nic nie mają wspólnego...

linkin1991

Może nie mają nic wspólnego, ale w filmie było sporo ściągnięć z Władcy. Może jestem przewrażliwiona ale czy nie przypomina ła wam niczego scena przed pojawieniem sięśw. Mikołaja. Jak dla mnie była żywcem wyjęt a z WP. ..
p.s. choćwcale nie zgadzam sięz założycielem tego topicu - wybacz, ale twoje argumenty jakośdo mnie nie przemawiają.

ocenił(a) film na 7
Greeba

to ty filmy czy książki porównujesz?? w filmie owszem Jackson upchnął taką scenę, ale między książkami nie ma żadnego podobnieństwa...

linkin1991

no filmy, oczywiście. Nie ma żadnego podobieństwa między książkami - zgadzam sięcałkowicie :)

ocenił(a) film na 3
linkin1991

Po obejrzeniu zajawki też się nie spodziewałem Oscarowej gry dzieci. Nie zmienia to jednak faktu, że starsza trójka moim zdaniem grała cienko. A wystarczyło, żeby zagrali tak jak młodsza siostra.

Moje porównanie do WP dotyczy jedynie bezwzględnej oceny mojego zadowolenia po obejrzeniu obydwu filmów i odnosi się do kilku postów jakie przeczytałem w tej dyskusji.

ocenił(a) film na 7
Sherlock

-Co robiliście w tej szafie…?
-Paliliśmy...
Tymi słowami powinien Kończyc się film

Zawiodłem się i to bardzo. Od samego początku film nie wnosi nic ciekawego.
*Dzieci które zabijają zwierzęta i inne istoty, śmieją się i "bawią się dalej"
*Chłopczyk który włada mieczem tak dobrze... gdzie on tam się pchał
*"Królowa" Narnii - niby czarownica jak dla mnie to fechmistrz we władaniu Bronia białą przypadkiem wpadła jej w ręce magiczna różdżka.
*Cale ta prawo Narnii. Zjawia się kobieta która żąda przestrzegania prawa, a lada dzień ma się odbyć się walka dobra ze złem. Poświecenie Aslan`a kolejna głupota (zrobił to po to aby zniszczyć kamienny stół LOL) toż szykowali się do wojny po której zapanuje pokuj itp. itd.
*inne

Ale też są i plusy
*Cała sceneria walki
*Oraz Centaur który na czele "bandy" biegł na siły nieczyste - świetna postać. Uważam iż najlepsza ze wszystkich nie licząc Bojowej Świni która możemy zobaczyć przez 2 sekundy w 1h52m35s (siły zła)


LIPA za wysoka nota jak na taki kicz

Marucins

zawiodłam sie na tym filmie. spodziewałam się czegoś zdecydowanie lepszego. Niedosyt miałam. Żałowałam wydanych pieniędzy. Zwiastun z muzyką był rewelacyjny, naprawde sądziłam, że ten film powali mnie z nóg. a tu takie rozczarowanie.

Marucins

*zgadzam się całkowicie- to było mocno przesadzone
*Magia Narnii:D Ale moment kiedy się tak odchylił do tyłu to przegięcie... powiało matrixem:D
*Jak dla mnie to ona źle walczyła. Były przynajmniej 4 momenty w których mogła go zabić bez żadnego problemu i ich nie wykorzystała. Głupia jakaś?
*Yś... kto to prawo wogóle wymyślił? Że niby :krew zdrajcy nalezy do strony przeciwnej" - wynika z tego że każdy zdrajca który sięnawróci jest z miejsca skazany na śmierć. Trochę to niemoralne.

Plusów ja bym jeszcze pare znalazła
* Wierność książce (czego nie mogliśmy zobaczyćw Władcy albo Harrym)
* Wg. mnie aktorstwo na wysokim poziomie :)
* pożadna akcja, ale i tak wszystko się trzyma kupy

Ogólnie jestem przy tym filmie na TAK.

Marucins

zabawne sa takie wpisy jak Twoj :) moge Ci pomoc w pisaniu rzeczy ktore nie powinny miec miejsca w tym filmie:

*zwierzeta mowia ludzkim glosem (paranoja!)
*lew zmartwychwstaje
*różne stworzenia zamieniaja sie w kamiec, a potem lew dmuchneiciem przywraca ich do zycia
*szafa jest stanowczo za duza w srodku; poza tym przypomina lodówke

... to jest basn, domyslam sie, ze bardzo czytelna dla dzieci, a dla nieco starszych dzieci, takich jak Ty, ktore chca zawziecie pokazac, ze juz nie daja sie nabrac na bajkowe sztuczki, to tylko stek niepasujacych do siebie klockow... a co do zabijania - w calym filmie nie ma kropli krwi, zadnych zblizen ran itd, rzeczywiscie pokazana jest smierc trzech bohaterow - wilka, krolowej i lwa. Lew zmartwychwstaje, a dwojka pozostalych to glowne czarne charaktery - gina w kazdej bajce, ale nie mozna do tego podchodzic jak do smierci np w Rambo III - to tylko symbol bez zbednego epatowania przemoca

Ogolnie film bardzo dobry, polecam tym bardziej, ze mozna go obejrzec z cala rodzina

ocenił(a) film na 8
Marucins

Halo! Ten "chłopczyk" ma 18 lat! Nie możecie znaleźć magii! To szkoda bo gdyby to się pojawiło przed Potterem i Władcą to byście uważali, że to one są podróbką Opowieści.



A dla wszystkich, którzy lubią się pośmiać zalecam za każdym podczas seansu gdy zobaczycie minotaura zaryczcie: "WYDOIĆ!!!!!!!"

ocenił(a) film na 4
Sherlock

Wg. mnie to chyba łaskawie trzeba przeczytać książke przez oglądnięciem. Teraz to ludzie oglądają ekranizacje odrazu niż przeczytać książke. Jak ci sie nie podobało "tak" bardzo, to skąd ta twoja wysoka nota 3/10? A z tymi telenowelami sie lepiej opamiętaj, to wybieraj - telenowele czy Władca Pierścieni?

SztucznyMrok

To Tolkien namówił go do napisania Narnii!!!
To dlatego takie podobieństwo i fabuła! ;)
i pomyśleć,że ta książka miała kiedyś takie samo wzięcie jak HP

ocenił(a) film na 3
SztucznyMrok

A według mnie nie trzeba czytać przed obejrzeniem, a nawet jest to w wielu przypadkach niewskazane. Dlaczego? Ano dlatego, że nasze wyobrażenia o dobrej ekranizacji książki często mijają się z przedstawianym nam do obejrzenia filmem. Filmem, który skądinąd może być całkiem niezły, ale oceniany przez pryzmat naszego wyobrażenia o dobrej ekranizacji przeczytanej przez nas książki, skazany jest przeważnie na porażkę.
Powiem tak. Film który zachęca do sięgnięcia po książkę na której jest oparty, może pretendować do miana dobrej ekranizacji. "Opowieści z Narnii" takim filmem nie są. Choć słyszałem od moich znajomych, że ksiązka jest bardzo fajna.

W tym poście oceniłem tylko film, a film jest lichy. I kropka.

Dla mnie 3/10 to nie jest wysoka ocena. A obiektywnie patrząc na film "Opowieści z Narnii" uważam, że nie zasługuje na ocenę 1/10, pomimo opero mydlanej gry aktorskiej młodych bohaterów.

ocenił(a) film na 10
Sherlock

no tak dla Ciebie pewnie jeszcze gorsza gra aktorów z pierwszej części hp wymiata... no ale co tam :)

ocenił(a) film na 10
Kejben

Sekundę... Czytam te wszystkie wypowiedzi i czegoś tu nie rozumiem... Ok, ok... Film nie każdemu musi się podobać, każdy ma swoje zdanie i może mu dać ocenę jaką chce... Ale porównywanie do opery mydlanej?? No to już moim zdaniem jest lekkie przegięcie... Sherlock ty chyba w życiu opery mydlanej nie widziałeś!!! I popieram mojego przedmówcę, co do gry aktorskiej dzieci... W hp I gra aktorska byłą znacznie gorsza!!! No ale cóż... Są ludzie i parapety... Ale żeby urodzić się klamką?? xD xD xD xD

Lapka_2

Odnośnie tego,że Tolien namówił Lewisa do napisania tej książki(serii...).Niby coś takiego było,ale ogólnie to tych dwóch panów nie za bardzo za sobą przepadało od jakiegoś czasu,a dokładnie od kiedy Tolkien powiedział że "Narnia" to szajs:P.To takie małe sprostowanie.A dlaczego Stefani się dziwisz,że książka miała kiedyś takie wzięcie jak HP??Przecież tak samo dawała ludziom(w szczególności dzieciom)możliwośc oderwania się od rzeczywistości,przeniesienia w nierealny świat.Właściwie to nawet powiem,że teraz ma duże wzięcie,ale to już zasługa filmu.Zresztą Potter już traci na popularności moim zdaniem,a ludzie wracają do starej,dobrej fantastyki z tamtych czasów...Chociaż Eragon(pełny zapożyczeń z innych powieści) wydaje mi się lepszy od HP.

Odnośnie filmu("Narnii") to mam mieszane uczucia.Jeżeli chodzi o grę aktorów,to jest ona poprawna i tak jak kilka osób wcześniej napisało,dużo lepsza niż w I części HP(należy też zauważyc,ze to też jest I częśc i większośc młodych aktorów występujących ma pierwszy raz stycznośc z filmem).Bo do aktorstwa w WP nie ma co porównywac(starsi aktorzy,większe doświadczenie).Podobała mi się muzyka w tym filmie,ponieważ była nastrojowa i naprawdę miło się jej słucha(świadczą też o tym nominacje do Złotego Globu:P).Scenografia i efekty specjalne stoją na wysokim poziomie(można je porównywac do WP,ponieważ reżyserzy są dobrymi przyjaciółmi i Jackson doradził Andersonowi co nie co-np.miejsce akcji to Nowa Zelandia jak w WP:))Kurczę,właściwie wymieniam same plusy,a mówiłem że mam mieszane uczucia.Więc nie wiem jak to jest,ale tego filmu według mnie nie można obejrzec drugi raz w krótkim odstępie czasu,bo się na nim nie wysiedzi.Jest po prostu zabójczo nudny...za drugim razem:P.Trzeba odczekac ze 3 tygodnie,żeby ponownie go obejrzec.A no i scena zmartwychwstania Aslana była lekko przerysowana.To tyle(chyba).Ale i tak idę na Piłę II...:P.

P.S. Jeśli ktoś lubi parodie i chce się pośmiac z "Narnii" niech przeczyta "Opowieści z Blarnii-Lewa Ladacznica i Stara Szafa".Można się pośmiac,jeżeli ktoś lubi taki humor jaki jest w tytule.Ale mimo to(co mnie zdziwiło) jest napisana w inteligentny sposób.

Właściwie to jest forum filmowe...:P

ocenił(a) film na 3
Lapka_2

Hmm... Z Twojej wypowiedzi tyczę, że Ty tych oper mydlanych naoglądałeś się deko za dużo skoro nie zauważasz kiszkowatej gry młodocianych aktorów - /minus najmłodsza aktorka/.

Ludzie.. jak można być tak zaślepionym?? Przecież ta sztuczność mało oczu nie wykala!! I jaki z tym faktem ma związek kiepska gra aktorów w I cześci HP?? Fakt jest faktem i kropka.

A na koniec chciałem jeszcze dodać, że tak jak każdy ma prawo do oceny filmu jako całości, tak samo ma on prawo do oceny jego poszczególnych elementów. Więc ja z tego prawa po raz wtóry korzystam i lichości mówię NIE!! podtrzymując swoją opinię. :-]

No i oczywiście współczuję Ci z powodu tej klamki... ;-))))

ocenił(a) film na 10
Sherlock

"naoglądałeś"??!! =_=" Ojoj... Ktoś tu powinien do okulisty iść...
Poza tym jak byś uważnie czytał moją wcześniejszą wypowiedź to ta klamka to się tyczy ciebie Sherlock... )(" No ale rozumiem... Kłopoty ze wrokiem xD xD xD xD

ocenił(a) film na 10
Lapka_2

I dodam jeszcze, że nie oglądam oper mydlanych w przeciwieństwie do ciebie. Musisz dobrze znać ten gatunek skoro porównujesz do niego inne filmy xD xD xD

ocenił(a) film na 3
Lapka_2

Czyżby??

Niech moją odpowiedzią na to stwierdzenie będzie mądrość ludowa: "Uderz w stół a nożyce się odezwą".

Zainteresowanych zapraszam również na Twoją stronę z ulubionymi filmami. Zestaw filmów jaki wybrałaś do ulubionych, co prawda nie jest zestawem oper mydlanych, ale w jakiś sposób opisuje Twój gust i zamiłowanie do pewnego typu historii.
I żeby nie było, że krytykuję. Bo tak nie jest!! Ale uprasza się o odrobinę samokrytyki, przed wpisywaniem osobistych docinek.

ocenił(a) film na 10
Sherlock

Moja strona z ulubionymi filmami to moja sprawa... Lubię różne filmy i umieszczam tam te, które mi się spodobają. Proszę bardzo jak chcecie to możecie wchodzić. Jest tam dużo różnych filmów (horrory, komedie itp.). Nie to ładne, co ładna, ale co się komu podoba Sherlock i ja się właśnie tego trzymam. Nie będę dlatego krytykowała Twojego gustu, jeżeli chodzi o Twoje ulubione filmy... xD xD xD

ocenił(a) film na 3
Lapka_2

Hehe.. widzę, że się dziś mocno napracowałaś Łapko.. ;-)

To miło widzieć w końcu te słowa. :-) Zgadzam się z Twoim stwierdzeniem, że "nie to ładne, co ładne, ale co się komu podoba".. i tak trzymaj. :-)
W żadnym razie nie chciałem krytykować Twojego gustu, chciałem Ci tylko moimi wpisami uzmysłowić fakt, że tak jak Tobie może się coś podobać i masz prawo do wychwalania tego.. tak mi może się coś nie podobać.. i ja również mam prawo do wolnej krytyki tego co mi się nie podoba.

ocenił(a) film na 10
Sherlock

Zabawny to ty jesteś nie ma co... Moze i nie chciałeś, ale tak właśnie zrobiłeś... Ehh... dobra ta rozmowa jest już nudna... )("

ocenił(a) film na 10
Sherlock

no tak Ty to pewnie jako dziecko już całki liczyłeś :) albo miałes angielski zbliżony do Native speakers... no nie wiem albo z chemii lub fizyki sie wyrózniałeś tak że jako dziecko mogłeś spokojnie pykać na studiach....

pomyśl troche jak dziecko ma zagrać jak aktor we władcy pierścieni co ?? gdzie tam komus do aktorów tej klasy co tam grali (-Bloom bo ten to jest wszędzie tak samo drewaniany a jedyną dobrą role to zaliczył w Helikopterze w Ogniu.... uprzedzam tak to ten co wylciał z helikoptera po jakichś 20-30 minutach filmu :P )

ocenił(a) film na 10
Kejben

żeby nie było to moja wypowiedź była skierowana do sherlocka :)

ocenił(a) film na 7
Kejben

Skończcie z tym, bo zaczniecie się obrzucać obelgami. Zakończmy tę dyskusję w kulturalny sposób.

ocenił(a) film na 3
Kejben

A ty skąd wiesz, że tak wszechstronnie uzdolniony jestem od dziecka?;-)

A wracając do tematu, to chyba już napisałem, że nie chodzi tu o porównywanie WP z Opowieściami z Narnii, bo nie bardzo w detalach można te dwa filmy porównywać. Chodzi tu po prostu o moją i nie tylko moją ocenę gry "dzieci" -) sorry, ale o jakich dzieciach my tu mówimy?

Chyba już zostało ustalone, że rola Łucji Pevensie jest OK, chociaż grała ją najmłodsza aktorka (10lat - dziecko).

Rola Edmunda Pevensie młody aktor grał licho, ale OK zwalmy to na jego młody wiek (dziecko? powiedzmy.. ale moim zdaniem od 15latka można już czegoś wymagać). Młodsi aktorzy w innych filmach grają dużo bardziej przekonująco.

Piotr Pevensie (18lat - to chyba już nie dziecko?), i nie jest to jego pierwszy film. Sztuczny był chłop, że strach. W tym fachu można się sporo nauczyć, wyuczyć, ale jak ktoś jest cienki.. to cieniasem zostanie. Dla mnie gość dał ciała w tym filmie i kropka.

Zuzanna Pevensie (17lat – Ok, powiedzmy, że jeszcze dziecko, chociaż ona pewnie by się obraziła.. i miała by rację :-) ) - koleżanka ma chyba największe doświadczenie, bo grała co najmniej w 9 filmach przed Opowieściami z Narnii i co? I też dała ciała koncertowo tak jak jej starszy brato/kolega z planu.

Podsumowując, mnie wielka 3ka nie przekonała. Jeśli komuś taka gra pasuje.. to kondolencje składam.

ocenił(a) film na 10
Sherlock

mam do Ciebie Sherlock pytanko oglądałeś film w kinie czy na kompie ?? :)

jak już tyle wymagasz od tych aktorów to np od takiego Blooma tez już powinieneś mase wymagać i co i nic... jedyne co potrafił zrobić to zjechac na tarczy :) jak sie już czepiamy aktorów to do końca :)

grunt że aby przez 50% trwania filmu nie kazano mi oglądac niezmiernie nudnej wędrówki 2 kurduplów :)

swoją drogą to z wp tak naprawde tylko 2 była w miare ciekawa... bo bitwa w trójce to był szczyt badziewia :) przyjechały duchy i posprzatały interes :) suuuuper fascynujące :)

ocenił(a) film na 10
Sherlock

mam do Ciebie Sherlock pytanko oglądałeś film w kinie czy na kompie ?? :)

jak już tyle wymagasz od tych aktorów to np od takiego Blooma tez już powinieneś mase wymagać i co i nic... jedyne co potrafił zrobić to zjechac na tarczy :) jak sie już czepiamy aktorów to do końca :)

grunt że aby przez 50% trwania filmu nie kazano mi oglądac niezmiernie nudnej wędrówki 2 kurduplów :)

swoją drogą to z wp tak naprawde tylko 2 była w miare ciekawa... bo bitwa w trójce to był szczyt badziewia :) przyjechały duchy i posprzatały interes :) suuuuper fascynujące :)

Sherlock

A ja uważam, ze Piotrus był ok. Jeśli sprawiał wrazenie troche niewyrobionego, albo w szoku tym co się dzieje wokół niego, to tak przecież byc powinno. Nie wiem ile aktor ma lat ale gra przecież rolę dziecka- nie czytałam jeszcze całego cyklu. Jestem po "Siostrzeńcu..." i "Lwie" i jakoś nie znalazłam tam dokładnej informacji o wieku Piotra, chyba, ze się przeoczyłam. Mnie się film podobał. Może było trochę sztuczności w paru scenach, ale ogólnie podobał mi się ten prosty dziecinny klimat. Co do oper- nienawidzę szyfladkowania, akurat naoglądałam się w życiu pare telenowel jak byłam młodsza i muszę powiedzieć, że poza ogólnym kiczem reżyserzy mieli czasami jakiś ciekawy drobny pomysł, chociaż całosc zabijała oczywiście konwencja- przynajmniej można było się czasami pośmiać. Nie lubię odpuszczania sobie objechanymi sloganami "lipa', kicz", "opera mydlana". Dla mnie to puste słowa. Napisz mi dokładnie co ci sie nie podobało. Z częścią argumentów moze sie zgodzę. Natomiast uważam, ze nia mozna krytykować filmu za pomysły ksiażki- w koncu to jej ekranizacja. Z Lewisem juz sobie niestety na te tematy nie pogadasz.

ocenił(a) film na 10
Sherlock

chyba żartujesz! czepiaj się aktorstwa wszystkich, tylko nie edmunda! skandar poradził sobienajlepiej ze wszystkich (na 2. miejscu łucja)
chyba ogladałeś film z dubbingiem, to wtedyzrozumiem-dubbing duzo ujmuje grze aktorskiej.

Sherlock

Ja sondze rze na pewno nie był to dobry film, gdyrz drzewo (jakim niewontpliwie jest lipa) nie morze być ciekawe.
No hyba, rze na tej lipie by był Franczesko Toti. To by wszystko zmieniało!

ocenił(a) film na 3
Franczesko

Gryzaca dzika świnia(wojownik wrogiej armii)
Bóbr w zbroi
Mikołaj rozdajacy broń
Latarnia w środku lasu(to jeszcze przezyje)
Lew który ożywia śmierdzacym oddechem stworzenia...Dla mnie Bomba:p:p:p
to nie dla mnie chociaz sa i plusy Sceny walki zdjecia Super i to by było na tyle no i może muzyczka...

gazdus_2

Co do broni, mozna być pacyfistą, ale jakby cie taka para wściekłych wilków napadła, to chyba byłbyś szczęśliwy mając sie czym bronic. Co do latarni, to siegnij po "Siostrzeńca czarodzieja"- tam jest wyjaśnione skąd sie wzięła.
Aslan nie był zwyczajnym lwem- zwierzakom cuchnie z ust raczej jak się surowego mięcha najedzą, albo zeby im sie rozpadają. Trudno podejrzewać o to Aslana.

Franczesko

A ja sondze, że przydałby ci sie słownik ortograficzny.

achata

To było doFfranczeska oczywiscie, o tym słowniku

ocenił(a) film na 4
Sherlock

ludzie,co wy porownujecie?wladce pierscieni do tego niedzielnego filmu dla samotnych matek z dwojka dzieci?opamietajcie sie troche.basn basnia,trzeba to pojac i podejsc do tego z dystansem.czegoscie sie spodziewali?ze co to bedzie?ze powali na kolana dziecieca gra aktorska?ten film to cos jak krol lew tyle ze fabularny.on z samego zalozenia powstac mial dla dzieciecej widowni.a wy tu na jeden ruszt wrzucacie WP.heh,smiech.nie ma co porownywac,to i to basnią z ta zasadnicza roznica,ze WP ma rzesze dojrzalszych fanow bo nie jest zaiste filmem na jeden JEDYNY,cieply,rodzinny,wieczor ny seans filmowy dla dzieciaczkow do lat 11. pamietajcie,to jest basn.filomani podejda do tego z dystansem,bo film nalezy do takiej a nie innej kategorii i nie mozna od niego wymagac Bog wie czego.ja daje 4,w gruncie rzeczy glownie dlatego ze troszke nuzy i brak specyficznego klimatu,przynajmniej ja nie potrafilem go wyczuc.co prawda,biore poprawke na to ze obejrzalem go w kiepskiej kopii,w kompie w domu,co ten klimat zdecydowanie psuje :/ ale ten moja daleko idaca,tolerancyjna wyobraznia potrafi sklonic mnie do takich wnioskow ze w na duzym ekranie byloby podobnie,nie wspominajac o zalanym dzieciakami kinie :)
pozdrawiam wszystkich zdystansowanych i 'kategorialnych' filomanow

fifty

Powiazanie z WP jest jak najabrdziej trafne zwlaszcza biorac pod uwage "bliskosc" obu tworcow. Co do opowiesci to z pewnoascia jest ona dla dzieci i tutaj nie pomoga zadne krzyki ludzi ktorzy uwazaja sceny walki za zbyt brutalne (sa brutalne i tak mialo byc i tak nie widac krwi a to niestety bardzo uraga calej scenie batalistycznej na koncu. jednak ten film ma magie i o dziwo jako fan WP (ksiazki) spodobal mi sie po 1 obejzeniu duzo bardziej niz WP ekranizowany... Czemu ?? moze nie mialem oczekiwan bo ksiazke ominolem dlugim lukiem. Wladca mnie zawiodl jako fana literatury... kroniki nie mialy jak. Polecam starszemu i mlodszemu widzowi

Niput

I zgadzam sie jak najbardziej. Mnie ekranizacja przypadła do gustu, a ksieżkę już wtedy miała przeczytaną- pobieżnie co prawda. Podobnie jak w przypadku 'Władcy..." do sięgniecia po książkę zachęcił mnie cały szumik wokół filmu i czytałam mając już w głowie trailery i pierwsze maieriały prasowe. Weryfikacją będą dopiero nastepne części. "Dwie wieże" i "Powrót..." czytałam juz mając dokładnie zaliczone ksiażki i trochę się zawiodłam. W przypadku "Księcia Kaspiana" też będę miała przeczytane i wtedy zobaczymy. Oby Adamson nie zrobił tego co Jackson i nie szedł na coraz większy "szpan" i widowiskowośc kosztem wierności klimatowi książki.
Co do krwi, to mnie jej brak ie przeszkadzał, starcie tych dwóch armii było bomba i zwierzaki w bitwie to jak dla mnie bardzo dobry pomysł. A krew? W "Gladiatorz" lało się jej mnóstwo ale miała konsystencje rozrzedzonego kisielu wisniowego i tylko mnie zniesmaczała.

Sherlock

Jeżeli ten film ma być oceniany jako baśń to to jest totalna lipa. .. dobra baśń to nie tylko efekty i dla mnie w tym filmie zabrakło tego czegoś że film zapada w pamięć, porusza, bawi , wzrusza , cokolwiek . Chyba prawdziwego filmu z gatunku baśni dawno nie było i stąd tyle pozytywnych komentarzy bo produkcje typu Narnia czy Harry Poter to dla mnie bardziej film przygowy niż baśń, w kategorii najlepszej czarującej baśni którą wielokrotnie można oglądać u mnie od kilkunastu lat wygrywa Labirynt (1986) Jima Hansona z młodziutką Jennifer Connelly i Dawidem Bowie http://www.filmweb.pl/Film?id=7120 [www.filmweb.pl/Film?id= ...] tego się nie zapomina, polecam obejżeć i porównać

Sherlock

nie wiem czy moge napisac ze zgadzam sie z sherlockiem bo nawet nie bylam na tym filmie, ale nie bylam wlasnie przez te dzieci. znalazlam wczesniej na necie 9-minutowy zwiastun i zrezygnowalam mimo, ze bardzo czekalam na ten film bo ksiazke czytalam w dziecinstwie. bachory- tragedia. porzygac sie mozna. plastik jest bardziej naturalny niz ich gra...

ocenił(a) film na 3
kurak_2

Dzięki za ten wpis!!! Miałem dokładnie te same odczucia po obejrzeniu zwiastuna.. ale postanowiłem się przełamać i pójść na ten film do kina. Niestety jak już pisałem wyżej, zwiastun był bardzo dobry.. i pokazał w parę minut całą prawdę o filmie.

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) film na 3
Dirk_z_Sahary

Chłopie.. Hamuj deko..

Koleżanka trailer oglądała! Nie?! Więc zapewne cokolwiek o nim wie!
Niestety trailer w przypadku tego filmu jest bardzo miarodajny, a twój język conajmniej niewybredny, żeby nie powiedzieć mocniej..

Aha.. i widzę, że sporo wniosłeś do dyskusji.. bua..ha..ha...

ocenił(a) film na 6
Sherlock

A ja sie z toba sherlock nie zgadzam. NIGDY nie mozna oceniac filmu na podstawie trailera. Trailer miarodajny? To tak jakbym powiedzial ze koles z dlugimi wlosami to dziewczyna bo ma dlugie wlosy...

Jak dla mnie to Dirk wniol bardzo duzo do dyskusji ktora prowadzicie jakbyscie mieli kije w dupie (za przeproszeniem). Otoz efekt humorystyczny. Widzialem sahare i podobaja mi sie te ironiczne wstawki o Dirku:] A jezyk jakiego chlopczyna uzywa dodaje mu specyficznego uroku...

ocenił(a) film na 3
Kephir

Toteż mimo mało zachęcającego trailera poszedłem do kina obejrzeć ten film. Jak wniosek.. Ano taki, że w tym przypadku trailer bardzo dobrze odzwierciedla to co można zobaczyć w filmie.

Sherlock

Zapomniales ze ten film byl głownie kierowny do dzieci lub calej rodzinki? ja tez mam kilka "ale do filmu" ale uwazam ze jak dla dzieci to ma u mnie 10/10

ocenił(a) film na 7
silver_shira

Rety! Coście się tak przyczepili do Sherlocka? Wygłosił swoją opinię i ma do tego prawo, jak każdy inny internauta. Nie wyraził się obraźliwie ani wulgarnie, więc nic nie możecie mieć Mu do zarzucenia. On ma Swoje zdanie, wy Swoje. Niech każdy się wypowie, ale osobno. Wy zrobiliście z tego wielką aferę. Pomyślcie trochę i dajcie Sherlockowi spokój. Każdy myśli i wie swoje i niech tak będzie. Trzymaj się, Sherlock.

ocenił(a) film na 3
Shiloh

Dzięki.

Sam nie powiedziałbym tego lepiej.

Pozdrawiam..

Sherlock

Co tu dużo mówić... beznadziejny film i tyle. Może dlatego, że po obejrzeniu zwiastunu spodziewałam się nie wiadomo czego. Moim zdaniem gra aktorów to jedna wielka porażka, najfajniejsze ujęcia są zepsute, a sceny podobne do tych z wp... aż szkoda gadać. Jedyny plus całego filmu to chyba muzyka no i jeszcze charakteryzacja.