autorka przedostatniego opisu nie oglądała chyba filmu twierdząc, że to Mac wtajemnicza Virginię w swój plan. A to ona pisała program do skoku przez wiele lat.... ile? Domoniko, gdy obejrzysz, będziesz i to wiedziała i nie popiszesz się bzdurami.
a propos w ciekawostkach pisze cytuję:
"Kiedy Mac i Gina są na dachu zamku, Mac groźnie kładzie prawą rękę na ramieniu Giny i mówi: "Nigdy tu nie wszedłem bez upuszczenia czegoś". Ona mu odpowiada "No dalej", a wtedy Mac wypuszcza z prawej ręki swoje OKULARY. Ułamek sekundy wcześniej ściskał on ramię Giny prawą ręką i niczego w niej nie trzymał."
a zdaje się że to była SZKLANKA po whisky a nie okulary.
Oczywiście, że szklanka. A film zarąbisty. No ale wiadomo, że Connery by byle szmatławego scenariusza raczej nie przyjął. Do tego piękna Catherine, napięcie, zwłaszcza przy końcu... i 8/10 daję.
podpisuje sie pod kolegami, film pierwsza klasa .. a niektóre osoby niech go pierw dobrze obejrzą zanim napiszą bzdurne komentarze.