Oceniam film „Osiemdziesiątki dla Brady'ego” na 2/10. Ten film bardzo trudno ocenić z europejskiej perspektywy. Sam tytuł jest mocno niezrozumiały. „80 for Brady”: co to może znaczyć? Jakie 80? I jaki Brady? Żeby to zrozumieć, to trzeba być specjalistą od futbolu amerykańskiego i wiedzieć, jakie znaczenie ma w tym...
Ja tak obserwuję, widzę i cieszy mnie to, że zaczynają powracać filmy sportowe. Już niedługo pewnie nakręcą ,,Let's Go Brandon”. Jest Brady, czas na Brandona.