Nie mieści mi się w głowie tylko fakt, że nikt z gapiów nie raczyl nawet zadzwonić na policję, ja bym od razu tak zrobiła, już nawet rozumiem facetów ale tej kelnerki...
a moze sie kelnerka bała ze bedą sie na niej mścić ... a po dwa ,, to ona praktycznie nic nie widziała tylko przez moment jak ją ktoś posówa na stole,, moze kelnerka pomyslała ze mu przy wszystkich dała,,