W pierwszej scenie filmu widzimy studenta, który z przydrożnego telefonu dzwoni na policję informując o gwałcie. Równocześnie z baru wybiega w podartej bluzce świeżo zgwałcona J.Foster.
W końcowej części filmu, tam gdzie jest przedstawiany gwałt - wyraźnie widać, że student przyglądał się zajściu aż do samego końca. Widział nawet jak J.Foster wyrwała się gwałcicielom i wybiegła z baru.
Oczywiście student nie mógł równocześnie siedzieć w barze oglądając gwałt i dzwonić na policję z przydrożnego telefonu.
A wydawać by się mogło, że to taki dopracowany, niemal oskarowy film ;)