Tajemniczy wirus zamienia wszystkich ludzi na Ziemi w wampiry. W końcu jedynym, którego zaraza nie dotknęła zostaje Robert Morgan, który teraz musi stawić czoła zastępom krwiopijców. Jednocześnie chce on poznać źródło groźnego wirusa...
Tym wampirom blizej bylo do zywych trupow, wiec tak sobie mysle ze to nie Romero byl ojcem umarlakow, gdyz jego "Noc zywych trupow powstalo 3 lata pozniej
I co najsmutniejsze - jest to kolejny element filmowej układanki zapowiadającej realizację planu depopulacji ziemi przez garstkę "oświeconych", czyli masońskie pseudo elitki spod znaku NWO...
A propos, polecam na początek jedno nazwisko: Jane Burgermeister...