Kilka naciąganych scen m.in zaproszenie do domu i przyjęcie na noc obcych osób i
ugoszczenie ich w taki sposób tu kakałko tu pogaduszki w salonie tu domek gościnny
...troche nie realne no chyba że w USA ludzie są tak gościnni i to jest u nich normalka..to
szacun ;) w Polsce nie otwiera się nawet drzwi komus kogoś się nie zna..
poza tym ta laska dostała w plecy kulke wykrwawiła sie na maxa a mimo to nagle przeżyła i
dopłynęła do brzegu i doczołgała się do domu...
laska która dostała kulke w szyje miała na tyle sił by walczyć z kolesiem..po takim strzale
człowiek sie wykrwawia na śmierć..
no i końcowa scena z mikrofalówką czy co to tam było...conajmniej śmieszna jakbym oglądał
jakiś psychopatyczny horror a'la Piła
a poza tym film oglądało się bardzo przyjemnie..o ile tak moge to określić..
trzymał w napięciu i mocno mną wstrząsnął,takie rzeczy dzieją się na tle dziennym,więc tym
bardziej mnie poruszył..
Film jakby podzielony na dwie części pierwsza to ta ''leśna'' druga to ta ''domowa'' gdzie akcja
była zdecydowanie większa..
Mimo tych paru minusów i zbędnych scenek i tak film ogólnie sie broni widziałem go już 2 razy
dziś obejrzałem do poraz 3-eci i nie żałuje ani jednego seansu ^^ warto obejrzeć choćby dla
gównej bohaterki która ma anielską urodę i piękne oczy ;p a tak serio to warto obejrzeć bo film
bardzo dobry
Do tego córka lekarza, panienka z dobrego domu, sportowiec przyjaźni się ze sprzedawczynią spożywczaka z ciągotami narkomańskimi bez przyszłości, a jej rodzice temu przyklaskują. Nierealny.
Ludzie jesteście chorzy. Odstawcie swoje tanie pornosy i piwo. Może wówczas wasza inteligencja wskoczy na poziom minimum wyższy od szympansa. Ten film jest pod technicznym względem dnem, poprzez amatorską grę aktorską , skończywszy na totalnej przewidywalności fabuły. Z takim smakiem to pewnie i jarek wam się podoba.