przede wszystkim niezła brednia, że ta córka przeżyła tak długo i że w ogóle po postrzale dotarła do domu po kilku godzinach, oczywiście nie straciła krwi i cały czas była w stanie otworzyć oczy, po kilkunastu godzinach od postrzału... ale to tylko jeden z wielu naciąganych motywów.
ode mnie 4/10
film epatuje przemocą i brutalnością, dla ludzi o mocnych nerwach.