I ten film o tym jest. Przedstawiony z perspektywy nastolatków obraz naszego świata niszczonego bezwzględnie każdego dnia dla pieniędzy, władzy, z bezmyślności, okrucieństwa, głupoty. Ale sposób w jaki reżyser przedstawia swoich bohaterów jest tak niepokojący, momentami niezrozumiały i odstraszający, że może niestety odnieść odwrotny efekt do zamierzonego. Są niedostępni, "inni", sprawiają wrażenie, że wiedzą wszystko i nie ma w nich już żadnej nadziei. Ale jak mogą ją mieć, widząc te wszystkie nagrania katastrof ekologicznych, nie pozostawiające wątpliwości, że czeka ich przerażająca „era”.
Wspaniała ścieżka dźwiękowa.