Coś Aston dziwny masz ten gust;] Tak przeglądam moje najsłabsze filmy a TY np breathing room dajesz 5 a rest stop 7;]

Powiedz mi proszę jakie horrory masz na 9 i 10 a z chęcią obejrzę;]

wiesz co, rozumiem ze sa rozne gusta i w ogole ale mam do ciebie pytanie... czy ty masz oczy w dupie?! a moze jednak sciemniasz i tak naprawde wcale nie ogladales tego filmu? przeciez on obraza rozum srednio inteligentnego szympansa a co dopiero czlowieka... jest kompletnie nielogiczny i poraza wrecz swoja glupota. a w napieciu nie trzymal mnie nawet przez sekunde. no coz, najwyrazniej jestes malo wymagajacym widzem. pozdro

A ja jednak zgadzam się z astok0. Dałam filmowi 8/10, bo mi się podobał. No ok było trochę błędów, ale ogólnie fajny pomysł i napięcie jest.

nie jestem typem czlowieka ktory bez powodu obraza ludzi ale musze stwierdzic ze jezeli dajesz 8/10 to prawdobodobnie jestes debilem. skoro 9 lub 10 daje sie takiemu arcydzielu jak forrest gump czy skazani na shawshank i jest to ocena jak najbardziej adekwatna to 8 pkt w przypadku takiego badziewnego horroru to po prostu kpina. nic dziwnego ze polska kinematografia jest w takim oplakanym stanie skoro mamy tak wielce wymagajacych widzow ;] no chyba ze masz 5-12 lat to cofam wszystko i bardzo przepraszam.

Mam 18 lat. A oceniam filmy według mojego zdania i tego czy mi się film podobał. Nie patrzę na magrody filmowe ani ilość sprzedanych biletów itp itd...
Również większość tych 'waszych' błedów filmowych które tu komentujący popisali da się logicznie wytłumaczyć.

A co do oceny. Na początku miałam dać 7, ale gdy zobaczyłam taki mały wynik i dużo negatywnych komentarzy postanowiłam dać 8. Na przekór.

Ale ogólnie nie dziwię się aż tak bardzo...Bo to nie pierwszy raz, gdy mam inne zdanie niż większość. Ludzie zachwycali się Avatarem i Paranormal Activity, więc obejrzałam, a na obu filmach myślałam że zasnę...

moze ona ocenia pod katem gatunku.. moze dla niej horror byl az tak dobry ze dala 8. chociaz nie rozumiem az tak wysokiej noty dla tego filmu, ale to nie moja sprawa.

Ja tez nie rozumiem, czemu ludzie tak najezdzaja na ten film. Wiadomo,ze nie jest to tam jakies arcydzielo, ale nie jest taki zły. Nie przymulal, jak to niektore, czasem ogladam film,ogladam, a tu konca nie widac, ten przynajmniej nie byl nudny. Jakas tam akcja byla, cos tam sie dzialo. Nie wiem czemu ale strasznie spodobal mi sie moment kiedy laska poslizgnela sie na krwi tego policjanta ;] To bylo takie naturalne. Bylo duzo glupich, a nawet calkowicie pozbawionych logiki scen, jednak mozna obejrzec w jakis nieciekawy wieczorek ;)

Moja ocena 6/10

Mnie ten film przeraził.Nie boję się co prawda takiego byle czego, jak walnięty morderca zabijający wszystko się rusza,ale nie lubię scen torturowania i brzydzę się aż taką ilością krwi.Nie ocenię go, bo mi w ogóle pod żadne kryteria nie podchodzi:-)