Siedzą sobie na wyciagu i ucinają miłą pogawędkę o smierci chłopaka,i niby jest strasznie zimno a lasce kaptur luźno leży na głowie,kurtka lekko odpieta,jak tak strasznie zamarzaja to chyba by sie porządnie opatuliła?No i te wilki to fakt,dla mnie lekka przesada,ale przezyję:-)