Przywodzi na myśl "Dni gniewu". Ale również ku mojemu zaskoczeniu to nie tyle efekciarski spaghetti western pełen strzelanin, co opowieść o przyjaźni.
Ramon i jego ojciec są terroryzowani przez bezlitosnego Barreta. Chce on zagarnąć ich ziemię. Najpierw gdy chłopak idzie zwrócić dług, zostaje napadnięty przez jego...