Była przecież bardzo ważną postacią w życiu Tomka.
O ile się nie mylę, to zadzwoniła do Beksińskiego tuż przed samobójstwem Tomka. Poza tym nie pokazano przyjaciół Tomka - w ogóle - wyłącznie jego partnerki i rozterki uczuciowe.
Koncepcja "udziwniaczniania" postaci pewnie by na tym ucierpiała.