No ja sie strasznie zawiodłam, bo myślałam, że dwójka będzie coś typu 3, a tu takie zdziwko. Jest tak nierealna kabelki się same ruszaja i wogóle to typ fantastycznego horroru. A trójeczka ma jakieś wytłumaczenie nic same się nie rusza. Po za tym w 3 Mary gra bardzo realistycznie i naturalnie, zresztą bardzo ja lubie jako aktorkę, a Clear mnie nie przekonuje tak sztucznie i bez przekonania. A jeżeli chodzi o całość to było bardzo fajne np. z tą drabiną albo głową w windzie. =D Ale bardzo mnie rozsmieszyły zwłoki tego 15-latka pod czarną folią takie płaskie, po co przykrywac cos czego nie ma? =D