Ogladałam ten film z nastawieniem na emocje itd., a tu kicha. W pozycji gatunek nie powinno być napisane horror, lecz
KOMEDIa. Oglądając z przyjaciólmi tak się naśmialiśmy, jak przy żadnej komedii, bo jak to jest możliwe, że od niedopałka papierosa wybuchł samochód, a kolesia przeciął na kawałki drut kolczasty. Ahs! Do tego beznadziejne zakończenie, jedyny plus film to jako takie pierwsze 15 mninut jego i wporzo główa bohaterka. Pozdrawiam!