Oszukać przeznaczenie 4
The Final Destination
2009
Ten film to taka bajka, efekty specjalne i "przypadkowość" zdarzeń są tak niesmaczne że nie da się tego z trzymać. Zdecydowanie NIE POLECAM!
Wczoraj miałem okazję (dlaczego sie skusilem ???) zobaczyc to cos, film ? hm nie nazwal bym tego filmem.
Płytko,
płycej,
najpłycej....
Oszukać przeznaczenie 4 - 3D.
A efekty ? hm całkiem przeciętne. Jak ktos lubi tak dużo bezklimatycznie przelanej krwi i flaków na ekranie niech sobie obejrzy operacje...
na film warto iść dla samych efektów 3D sam film jest tylko kontynuacja poprzednich części które niczym praktycznie się nie różnią. Z tego co zauważyłam najbardziej wszystkim do gustu przypadł wąż mi osobiscie podolal sie jeszcze ten skrawek papieru "latajacy po sali" daje mu 8 za efekty i mam nadzieje ze wiecej filmow...
więcej
To jest wojna
Proszę wszystkich o pomoc, a konkretnie o głosy na JC Dentona.
Z góry za nie dziękuję. :)
http://www.gamespot.com/greatest-video-game-hero/vote/index.html?battle_id=27
[spoilery]
Niedawno wróciłam z seansu. Film w sumie może być, jedyny rodzaj horrorów, które mnie w jakiś tam sposób przerażają ;)
Jednak, jak w każdym FD jest kilka niewyjaśnionych rzeczy...
Po pierwsze - od początku było wiadomo, że nie pokażą śmierci dzieci, ale czy synowie i mąż tej kobiety z salonu piękności nie...
co jak co, film rzeczywiście troche czerstwy powiela inne częsci w słabym stylu pod względem fabuły itp, ale jednak dla samego 3d mozna iśc, dużo smiechu, i pare baaardzo fajnych ujęć, np wąż : ), no samo intro genialne, ale brakowało mi na koniec odliczania na koniec seansu i bum, , kto był wie o co chodzi;p
I jak tu wierzyć w opinię publiczną dotyczącą kolejnych części? Zdarza się to już po raz kolejny w filmach zbyt popularyzowanych. Po nakręceniu trzeciej części było zapewniane, że jest to ostatnia z sagi i nie powstanie już kolejna lecz mimo wszystko mamy w kinach Oszukać przeznaczenie 4 :)
Horror? Porażka, nierealistyczne sceny, dziwne rozwinięcia akcji... Więcej ŚMIECHU niż zaciekawienia...
Obejrzałem i stwierdzam, że lepszej czwartej części nie dało się nakręcić. Rewelacja 3D, muzyka, motyw z rentgenem. Smucą mnie tylko durne teksty krytyki typu "film jest przewidywalny". hehe Jeśli ktoś oglądał jedynkę i za każdą częścią myśli, że będzie o czymś innym a potem pisze że się zawiódł to jest niezłym...
film ogolnie super. bardzo fajne efekty - nawet sie zlękłem kilka razy i zwała była w kinie :D i najlepsze były te sliczne panie na basenie - rozpraszały uwage bo sie nie skupiałem na akcji tylko na niej:P na początku filmu jak jechały nascar też był taki moment:P super film ogólnie - POLECAM tą zabawe!!
Kiedy w 2000roku na ekrany kin wszedł film Final Destination każdy się zastanawiał co wniesie nowego do kinematografii film o czychającej na każdym rogu śmierci która zabiera życie w najdziwniejszych wypadkach.
Jak się okazało wniósł bardzo dużo-przede wszystkim powiew nowości, coś czego nie było. Pierwsza część...
Byłem dziś w kinie z kumplem na tym.Widziałem wszystkie części tego filmu,mimo,że w każdej z nich fabuła jest bardzo podobna-to uważam,że każda z nich była świetna.Czekam na 5,mam nadzieję,że wyjdzie
... i dla niczego więcej. Fabuły w filmie praktycznie nie ma. Idąc do kina z góry wiadomo co się wydarzy i czeka się jedynie na to w jaki sposób śmierć dosięgnie kolejna osobę. Film ogląda się zatem jak zlepek scen śmierci, pomiedzy nie ma praktycznie nic. Całość ratuje tylko i wyłącznie bardzo dobrze zrealizowany...
ten film to rasowy slasher gdzie trup sciele się gęsto i na różne sposoby, film miał dawać kupę zabawy i nie skłaniać widza do myślenia. Uważam, że udało sięto w 101% , dziekuje
ocenił(a) film na 10ten film to rasowy slasher gdzie trup sciele się gęsto i na różne sposoby, film miał dawać kupę zabawy i nie skłaniać widza do myślenia. Uważam, że udało sięto w 101% , dziekuje
To tak jakby wycieli tą lepszą połowę filmu. Zero ładu i składu. Film jest połączeniem kilku wyrywkowych scen które tworzą mało ciekwą całość.
Ja osobiście uwielbiam część 2 serii. Sceny kolejnych śmierci były po prostu tak złożone że nigdy do końca nie było wiadomo jak ktoś zginie. Np jak Evan na 100% byłam pewna...